- Podjąłem decyzję, nie obejmę mandatu poselskiego, chyba że w najbliższych wyborach taka będzie wola wyborców - poinformował Marek Surmacz z PiS (Gorzów). W wyborach parlamentarnych, które były w 2015 r., jego ugrupowanie wywalczyło w Lubuskiem pięć mandatów poselskich, a on osiągnął szósty wynik i nie dostał się do Sejmu. Gdy więc teraz Elżbieta Rafalska została wybrana na europosła i automatycznie straciła mandat w polskim Sejmie, Surmacz był pierwszym w kolejności, do objęcia mandatu. Drugą w kolejności jest Elżbieta Płonka (Gorzów), natomiast trzeci Władysław Dajczak ze Strzelec Kraj. On już jednak powiedział GL, że nie zrezygnuje z bycia wojewodą, aby zostać posłem. Dlaczego Surmacz teraz nie chciał zostać posłem? Bo pół roku temu został radnym wojewódzkim.
Wideo
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!