Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorzów Wlkp: Torowisko będzie jak nowe, most, niestety, nie

Renata Ochwat
Na razie do remontu poszło torowisko, na malowanie oddana w 1965 r. przeprawa musi jeszcze poczekać
Na razie do remontu poszło torowisko, na malowanie oddana w 1965 r. przeprawa musi jeszcze poczekać fot. Krzysztof Tomicz
Od ponad tygodnia pociągi kursujące ze Zbąszynka dojeżdżają tylko do Zamościa. Powód - remont mostu kolejowego. - Był absolutnie konieczny - mówią specjaliści.

- Musieliśmy wykonać te prace, bo tego wymagało bezpieczeństwo podróżnych - mówił nam wczoraj Janusz Stankiewicz, wicedyrektor zakładu linii kolejowych w Gorzowie. Ta firma od 15 września naprawia zniszczoną przeprawę przez Wartę.

Piesi mogą chodzić

Prace nie spowodowały zamknięcia kładki dla pieszych, wygodnego skrótu z Zawarcia do centrum. O tym, że na moście są jakieś prace, świadczą z daleka odgłosy ciężkich narzędzi. Żeby cokolwiek zobaczyć, trzeba zajrzeć przez dość wysoką barierkę. Wtedy można zauważyć robotników w pomarańczowych kamizelkach wymieniających podkłady i inne drewniane elementy.

- Całe szczęście, że ten most w końcu poszedł do naprawy. Mam nadzieję że nie skończy się tylko na torowisku, ale kolej wyłoży też pieniądze na jego pomalowanie, bo teraz to tylko straszy - mówiła wczoraj Aniela Ławniczak, która często korzysta z tego przejścia.

- Dobrze by było, żeby w końcu znikły te paskudne malunki. Poza tym niektóre części zardzewiały i też źle wyglądają - dodała Ania Laskowska, która tędy chodzi do znajomych.

Musi być bezpiecznie

Zakład Linii Kolejowych w tym roku wymieni tylko tzw. podkładnice i inne drewniane części mostu przez Wartę. - Wymagały tego względy bezpieczeństwa. Dłużej już nie można było czekać - mówił nam dyr. Stankiewicz.

To pierwszy taki remont przeprawy od chwili jej oddania w 1965 r. Na naprawę zakład wyda około 400 tys. zł. - Mamy nadzieję, że wszystkie prace uda się zakończyć najpóźniej do 4 października - mówił J. Stankiewicz.

Teraz podróżni dojeżdżają tylko do dworca Gorzów Zamoście, tu przesiadają się do podstawionego autobusu i tak docierają do dworca głównego. Pasażerów jadących do Skwierzyny lub Zbąszynka na Zamoście też dowozi autobus. - To tylko dodatkowe koszty i kłopoty, dlatego chcemy zakończyć prace szybko - mówił dyrektor.

Niestety, kolejarze nie mają dobrych wieści w sprawie wyglądu starej przeprawy. - Malowanie to już bardzo poważna, kosztowna inwestycja i nie ma jej w planach w tym roku ani też w kilku najbliższych latach - przyznał dyr. Stankiewicz.
Oprócz gorzowskiego mostu zakład w tym roku wyremontuje też wiadukt na trasie pomiędzy Santokiem a Górkami Noteckimi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska