Wczoraj wieczorem najpewniej pijany mężczyzna zdemolował system zasilania kina Helios.
Wandal był na filmie. Gdy projektor w jego sali zepsuł się, zdenerwowany mężczyzna wywołał awanturę (choć obsługa obiecała wszystkim klientom zadośćuczynienie za wykupione bilety). Najpierw zwyzywał szefa sali, a potem rozwalił główny system zasilania całego kina. Prądu nie było już we wszystkich salach, a także w terminalach kasowych i kawiarenkach. Po wszystkim chłopak uciekł z Heliosa.
Niewykluczone, że mu się nie upiecze, bo nagrały go kamery monitoringu.
W czasie całej zadymy w kinie było kilkuset widzów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
