Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorzów Wlkp.: Wigilia na bulwarze

(roch)
Małgorzata Wilkowska najpierw przez dwa dni pracowała przy gotowaniu wigilijnej wieczerzy, a w piątek wytrwale nakładała jedzenie na talerze
Małgorzata Wilkowska najpierw przez dwa dni pracowała przy gotowaniu wigilijnej wieczerzy, a w piątek wytrwale nakładała jedzenie na talerze fot. Kazimierz Ligocki
- Fajna impreza, tylko trochę zimno i za długo się nie da wytrzymać - mówili dziś uczestnicy Wigilii na bulwarze

Ludzie chętnie się częstowali świątecznymi przysmakami, chwilę posłuchali kolęd i odchodzili. - Można spotkać znajomych, pooglądać występy, nawet zaśpiewać kolędę - mówiła Helena Michałowska, która na bulwar przyszła z córką Aleksandrą. Obie przed mrozem broniły się, pijąc gorącą herbatę. Także po wspólną kolędę ze znajomymi przyszli Katarzyna i Szymon Gucałło.

- 4,6 tys. pierogów, 70 kg kapusty z grochem i grzybami i 50 kg śledzi z cebulką i olejem. Do tego każdy dostał chleb i słodką bułkę. Razem trochę ponad 1 tys. porcji. - wyliczał Marian Rutkowski z Witnicy, którego firma szykowała potrawy.

- Oj, lepiej by było, żeby w przyszłym roku zrobić wigilię w hali targowej, tam byłoby cieplej - mówił Adam Orzechowski, którego z bulwaru mróz szybko wygonił do domu. W tym roku wigilię dla gorzowian przygotowało miasto wspólnie z Radiem Zachód.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska