Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

GORZÓW WLKP.

ROBERT GORBAT PAWEŁ KOZŁOWSKI
W X wyścigu Robert Flis upadł na plecy i boleśnie się potłukł. Gorzowianin nie pojawił się więcej na torze, jednak zastępujący go Michał Rajkowski i Piotr Paluch wprowadzili Stal Strabag do leszczyńskiego finału.
W X wyścigu Robert Flis upadł na plecy i boleśnie się potłukł. Gorzowianin nie pojawił się więcej na torze, jednak zastępujący go Michał Rajkowski i Piotr Paluch wprowadzili Stal Strabag do leszczyńskiego finału. KAZIMIERZ LIGOCKI
Zawodnicy Stali Strabag Gorzów Wlkp. i ZKŻ-u quick-mix Zielona Góra zajęli drugie miejsca w półfinałach mistrzostw Polski par klubowych.

Dzięki temu nasze pary będą miały szansę wywalczyć któryś z medali w finale imprezy. Walka o złoto odbędzie się 1 sierpnia w Lesznie.
Wczoraj gorzowianie startowali na własnym torze, a zielonogórzanie walczyli w dalekim Krośnie.

GORZÓW WLKP.

Do rywalizacji przystąpiły trzy duety ekstraligowe oraz po dwa pierwszo- i drugoligowe. Faworyci - bracia Tomasz i Jacek Gollobowie - pewnie wywalczyli awans do finału, choć w dwóch wyścigach musieli się zadowolić remisami 3:3. Najpierw, w IV biegu, plecy pokazał bydgoszczanom Mariusz Węgrzyk z RKM Rybnik, zaś w XV gonitwie parę Plusssz Polonii przedzielili po pasjonującym do ostatnich metrów pojedynku gorzowianie Michał Rajkowski i Piotr Paluch.
O drugiej lokacie rozstrzygnął kuriozalny wyścig X, rozegrany między duetami Stali Strabag i RKM Rybnik. W pierwszym podejściu M. Węgrzyk i Rafał Szombierski pewnie prowadzili 5:1, lecz groźnie wyglądająca świeca Roberta Flisa na prostej zmusiła arbitra do przerwania pojedynku. Przed trzyosobową powtórką zawodnicy zjechali do parkingu i - mimo włączenia przez sędziego czasu dwóch minut - długo go nie opuszczali. Przed taśmą startową zameldował się wreszcie P. Paluch, zaś zmieniających koła reprezentantów RKM końcowy sygnał zastał dobre 100 m bliżej. Obydwaj rybniczanie zobaczyli więc czarną flagę, a osamotniony ,,Bolo'' spokojnie pojechał po trzy punkty.
R. Flis - mimo braku poważniejszych obrażeń - nie pojawił się więcej na torze, gdyż znakomicie zastąpił go junior M. Rajkowski. W XII gonitwie gorzowianie przegrali co prawda z osamotnionym gdańszczaninem Tomaszem Chrzanowskim (jego partner Robert Kościecha wycofał się z zawodów po zaliczeniu dwóch upadków), lecz późniejszy remis z bydgoszczanami i wreszcie podwójna wygrana z parą GTŻ Primus Grudziądz w XX biegu przesądziły o dosyć niespodziewanym awansie miejscowych do finału.
Wyniki: 1. Plusssz Polonia Bydgoszcz 26 (T. Gollob 13 - 2, 2, 2, 2, 3, 2; J. Gollob 13 - 3, 1, 3, 3, 0, 3), 2. Stal Strabag Gorzów 24 (Flis 6 - 3, 3, w, -, -, -; Paluch 13 - 2, 2, 3, 2, 1, 3; Rajkowski 5 - 1, 2, 2), 3. RKM Rybnik 21 (Szombierski 7 - 0, 2, w, 2, 2, 1; Węgrzyk 14 - 3, 3, w, 3, 3, 2), 4. Polonia Piła 16 (Pecyna 9 - 2, 1, 2, 0, 1, 3; Miśkowiak 7 - 3, 0, 3, 1, 0, 0), 5. Wybrzeże Gdańsk 14 (Chrzanowski 14 - 1, 3, 1, 3, 3, 3; Kościecha 0 - u, u/ns, -, -, -, -), 6. TŻ Łódź 12 (Lisiak 6 - t, 0, 1, 3, 1, 1; Rembas 6 - 1, 1, d, t, 2, 2), 7. GTŻ Primus Grudziądz 10 (Pawlikowski 6 - 0, 2, u, 2, 1, 1; Markuszewski 3 - 1, 1, -, 1, d, d; Buczkowski 1 - 1).
NCD - 64,00 sek. - uzyskali: Mariusz Węgrzyk w IV i Jacek Gollob w VIII wyścigu. Sędziował: Jerzy Kaczmarek z Poznania. Widzów: 1,5 tys.

KROSNO

Rafał Okoniewski przegrał tylko raz. Dzielnie wtórował mu Andrzej Huszcza i to wystarczyło zielonogórzanom, aby zakwalifikować się do finału.
Na krośnieńskim torze prym wiedli żużlowcy Top Secretu Częstochowa. Podopieczni Andrzeja Jurczyńskiego jedynie w biegu z ZKŻ quick-mix zremisowali (Grzegorz Walasek i Sebastian Ułamek przyjechali za Okoniewskim), resztę pojedynków wygrali podwójnie. Jeszcze przed ostatnią serią biegów wydawało się, że Lubuszanie awansują bez kłopotów. Sukces mieli przypieczętować w ostatnim wyścigu, w którym zmierzyli się z Unią Tarnów. Jednak Grzegorz Rempała i Janusz Kołodziej przywieźli zielonogórzan na 4:2 i o wszystkim musiał zadecydować wyścig dodatkowy. W nim R. Okoniewski nie pozwolił już sobie na porażkę z G. Rempałą i to zawodnicy Zbigniewa Jądera wystąpią w leszczyńskim finale.
Pozostałe ekipy występujące wczoraj w Krośnie były tłem dla trzech najlepszych ekip. TŻ Lublin reprezentowała dwójka juniorów: Grzegorz Kosiński i Szymon Bałabuch, a Kolejarz Opole nawet nie przyjechał na półfinał. Dlatego zawodnik gospodarzy Mirosław Szczurek, który miał być rezerwą toru, uzupełnił skład zawodów. Jednak punkty zdobyte przez niego nie liczyły się w końcowej klasyfikacji.
Wyniki: 1. Top Secret Częstochowa 23 pkt. (Ułamek 12, Walasek 11), 2. ZKŻ quick-mix 20+3 (Okoniewski 14 - 3, 3, 3, 3, 2 + 3; Huszcza 6 - 2, 0, 2, 2, 0; Kasprowiak ns), 3. Unia Tarnów 20+2 (G. Rempała 7+2, Kołodziej 7, Burza 6), 4. KSŻ Krosno 10 (M. Rajkowski 8, Nowotyński 2), 5. TŻ Lublin 6 (Kosiński 4, Bałabuch 2), 6. Kolejarz Opole 9 (Szczurek 9).

RZESZÓW

W trzecim półfinale niespodzianki nie było. W Rzeszowie wygrali wrocławianie przed zawodnikami z Torunia, którzy na pewno będą jednymi z faworytów do złota. Bardzo dobrze zaprezentował się zielonogórzanin Krzysztof Stojanowski (wypożyczony na ten sezon do Ostrowa), który zdobył 12 z 14 pkt. swojej drużyny.
Wyniki: 1. Atlas Wrocław 23 pkt. (Hampel 9, Jędrzejak 14), 2. Apator Adriana Toruń 20 (W. Jaguś 7, Protasiewicz 13), 3. Stal Jasol Rzeszów 16 (Kuciapa 10, Winiarz 1, K. Baran 5), 4. KM Intar Ostrów Wlkp. 14 (Stojanowski 12, Teichert 2, Kwiatkowski 0), 5. WKM Warszawa 12 (Fijałkowski 4, Trumiński 8), 6. Kolejarz Rawicz 5 (Kruk 3, Chiński 2).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska