BUDNEX STAL GORZÓW WLKP. – WARMIA ENERGA OLSZTYN 27:27 (11:16), w rzutach karnych 2:4
- Budnex Stal: Jaśko, Nowicki, Marciniak – Stupiński 8, Lemaniak, Pietrzkiewicz, Renicki i Kłak po 3, Gintowt, Bronowski i Starzyński po 2, Droździk 1, Nieradko.
- Warmia Energa: Makowski, Matusiak – Chełmiński 9, Malewski 4, Klapka i Gruszczyński po 3, Reichel, Didyk i Kopyciński po 2, Konkel i Sikorski po 1, Stępień, Laskowski, Kozłowski.
- Kary: 8 min – 4 min.
- Sędziowali: Tomasz Rosik i Przemysław Stężowski (obydwaj z Lubina).
- Widzów: 400.
Atrakcja goniła atrakcję
W gorzowskiej hali dużo się działo przed rozpoczęciem meczu. Najpierw była walka z mydlaną plamą, zostawioną na boisku podczas pokazu puszczania baniek dla dzieci. Wygrana. Potem wielki bukiet kwiatów od dyrektora gorzowskiego klubu Tomasza Michalskiego dla kończącego sportową karierę Bartosza Starzyńskiego. I wreszcie nagrody dla dzieci z UKS Miś Gorzów, Akademii Piłki Ręcznej Stali oraz UKS Nukleon Kostrzyn nad Odrą, które dzielnie walczyły w przedmeczowym turnieju.
Zapomnieli, jak się strzela gole
Spotkanie seniorów, zamykające sezon 2021/2022 miało przedziwny przebieg. Początek należał do lepiej broniących i często trafiających po kontrach gospodarzy. Prowadzili 6:3 w 10 i 10:7 w 18 min. I wtedy stała się rzecz niewiarygodna. Kolejnych 13 minut, aż do 31 min po przerwie, gorzowianie przegrali w katastrofalnych rozmiarach 1:10! Żółto-niebiescy gubili piłkę w banalnych sytuacjach, obijali poprzeczkę rywali i ich bramkarza Daniela Makowskiego. W efekcie we wspomnianej 31 min na świetlnej tablicy „wisiał” rezultat 11:17, a dwie minut później nawet 12:19.
Goście też stanęli
Goście postanowili nie być gorsi w tej swoistej licytacji sportowej niemocy. Okres między 32 a 43 min przegrali 0:6 i w 46 min pozwolili miejscowych wyrównać na 20:20. Potem toczyła się zażarta walka gol za gol. W 57 min Stal wyszła na prowadzenie 26:24, lecz kolejne trzy trafienia zapisali na swoim koncie olsztynianie. Było więc 26:27. Trzydzieści trzy sekundy przed końcową syreną Mateusz Stupiński zmarnował rzut karny, ale pressing, zastosowany przez gospodarzy na całym boisku pozwolił im odzyskać piłkę, podać ją do niepilnowanego Dominika Droździka i cieszyć się z jego wyrównującej bramki. Padła dwie sekundy przed ostatnimi gwizdkami arbitrów.
Zadecydowały rzuty karne
Zatem karne! W tych ze strony miejscowych nie pomylili się tylko Michał Lemianiak i Starzyński. Gościom przytrafiło się zaledwie jedno „pudło” i to oni mogli odtańczyć ostatni tej wiosny taniec radości.
Pozostałe wyniki 26. kolejki:
- Zagłębie ZSO 14 Sosnowiec – MKS Grudziądz 36:27,
- AZS AWF Biała Podlaska – Arged Ostrovia Ostrów Wlkp. 31:28,
- GKS Autoinwest Żukowo – MKS Wieluń 25:25, w rzutach karnych 3:4,
- Siódemka Miedź Huras Legnica – KPR Legionowo 27:32,
- Padwa Zamość – Śląsk Wrocław 27:23,
- Orlen Upstream Przemyśl – Nielba Wągrowiec 33:31.
Końcowa tabela:
1. Arged Ostrovia 26, 68, 803:662
2. KPR 26, 55, 760:668
3. AZS AWF 26, 53, 774:692
4. Budnex Stal 26, 48, 703:697
5. Orlen Upstream 26, 44, 790:786
6. GKS Autoinwest 26, 40, 785:789
7. Padwa 26, 38, 731:726
8. Śląsk 26, 36, 726:784
9. Zagłębie 26, 34, 780:808
10. MKS Wieluń 26, 34, 704:734
11. Warmia Energa 26, 33, 718:723
12. Nielba 26, 29, 770:801
13. Siódemka Miedź 26, 18, 714:777
14. MKS Grudziądz 26, 16, 720:831
Czytaj również:
Osłabieni piłkarze ręczni Stali Gorzów mocno postawili się liderowi Ligi Centralnej. Nie zdołali jednak zatrzymać Ostrovii
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
