O układzie par w pierwszej pucharowej rundzie Eurocup Women zadecydowało nie losowanie, lecz ranking, wypracowany przez poszczególne drużyny. Najlepsza w grupie C InvestInTheWest Enea Gorzów (5 zwycięstw i 1 porażka) trafiła na trzeci w grupie H Lointek Gernika Bizkaia (3 wygrane i 3 porażki). Pierwsze spotkanie tych zespołów rozpocznie się 4 stycznia o godz. 20.00 w Kraju Basków. Rewanż tydzień później w Gorzowie.
Groźne przy rzutach z dystansu
Co wiemy o zespole z północy Hiszpanii? W rozgrywkach rodzimej, 16-zespołowej ekstraklasy zajmuje obecnie 5. miejsce z dorobkiem 9 zwycięstw i 6 porażek. W europejskich zmaganiach najpierw dwukrotnie ograł we wstępnej rundzie belgijski Phantom Basket Boom, zaś w grupie dwa razy pokonał niemiecki Rutronik Stars Keltern, dwa razy przegrał z włoską Umana Reyer Wenecja i podzielił się punktami z hiszpańskim Estudiantes Madryt.
Średnia wieku drużyny z Kraju Basków wynosi 26 lat, a średnia wzrostu 182 cm. Trenerka tej ekipy Anna Montanana ma do dyspozycji kilka bardzo doświadczonych zawodniczek: baskijskie rozgrywające Sandrę Ygueravide (39 lat) i Itziar Aritzimundo (obydwie broniły w przeszłości barw Wisły Kraków), Amerykanki Julię Wojtę i Brooque Williams, Portugalkę Sofię Silvę, Włoszkę Laurę Spreafico oraz Chorwatkę Andrijanę Cvitković.
Siłą tej ekipy jest przede wszystkim gra na obwodzie, umiejętność wygrywania starć „jeden na jeden” oraz rzuty „za trzy”. Ze względu na niezbyt imponującą średnią wzrostu (najwyższa Cvitković mierzy 190 cm) Lointek zdecydowanie gorzej prezentuje się w walce pod tablicami.
Wiedzą, że są faworytkami
Niezależnie od atutów Hiszpanek, faworytkami dwumeczu będą liderki polskiej ekstraklasy. Gorzowianki wylatują we wtorek z Berlina do Frankfurtu nad Menem, a tam czeka je przesiadka na samolot do Bilbao. W powrotną drogę wyruszą tą samą trasą w czwartek po południu. Kilka wolnych godzin przed odlotem z Hiszpanii zamierzają poświęcić na zwiedzenie Gerniki. To niewielkie, 30-tysięczne dziś miasto zostało uwiecznione na słynnym obrazie Pabla Picassa „Guernica”, będącym protestem artysty przeciwko okrucieństwom wojny domowej w jego ojczyźnie.
A sam mecz? Szkoleniowiec InvestInTheWest Enei Dariusz Maciejewski jest bardzo ostrożny w przewidywaniach.- Pod nieobecność Rosjanek hiszpańska liga, obok tureckiej i węgierskiej, należy dziś do ścisłej europejskiej czołówki - powiedział. - Jeśli więc nasze najbliższe rywalki plasują się w niej na 5. pozycji, to muszą mieć poważne, sportowe atuty. Będziemy się musieli zmierzyć ze specyficznym stylem gry przeciwniczek, polegającym głównie na grze po obwodzie. Na polskich parkietach gra do środka i na zewnątrz jest bardziej wyważona.
Trenera akademiczek cieszy fakt, iż będzie miał do dyspozycji wszystkie swoje zawodniczki. Kilka z nich borykało się w ostatnich dniach z przeziębieniem, konieczne było nawet stosowanie antybiotyków, ale do Hiszpanii poleci cały zespół. To optymistyczne wieści także w kontekście kolejnych, bardzo trudnych meczów gorzowianek w Energa Basket Lidze - najpierw u siebie z VBW Arką Gdynia, a następnie z BC w Polkowicach.
Czytaj również:
Gorzowskie koszykarki bliskie zdobycia Stambułu, lecz poległy w końcówce meczu o Eurocup WomenPowrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?