Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorzowscy pingpongiści nie sprostali mistrzom Polski

(rg)
Martin Olejnik zagrał świetnie, ale przegrał swój pojedynek
Martin Olejnik zagrał świetnie, ale przegrał swój pojedynek fot. Kazimierz Ligocki
Gorzowianie nie sprostali we wtorek w swojej hali trzykrotnym z rzędu mistrzom Polski. Nasi zawodnicy wznieśli się na szczyty swych umiejętności, lecz ich przeciwnicy udowodnili, że nieprzypadkowo są w tym sezonie jedyną niepokonaną ekipą w superlidze.

W inauguracyjnej grze Paweł Płatonow za darmo oddał Danielowi Górakowi tylko pierwszego seta. W drugim triumfował, zaś w połowie trzeciego prowadził 5:4. Na tym jednak poprzestał, nie umiejąc sobie poradzić z trudnymi serwisami rywala. W czwartej partii walczył do remisu 6:6. Potem - mimo kilku pięknych wymian - nie zdobył już nawet oczka.

Jeszcze bardziej pasjonujący okazał się pojedynek Martina Olejnika z Zeng Yi Wangiem. Wymiany ataków były tak potężne, że zawodnicy... zniszczyli dwie piłeczki! Kapitan Gorzovii mógł pokonać ,,Wandziego'' 3:1, jednak w końcówce trzeciej odsłony zmarnował swe prowadzenie 9:8 i 10:9.

Kropkę nad ,,i'' postawił 18-letni Robert Floras, gładko pokonując borykającego się z kontuzją stopy Radosława Żabskiego.
GORZOVIA ROMUS GORZÓW WLKP. - BOGORIA GRODZISK MAZOWIECKI 0:3

Płatonow - Górak 1:3 (5:11, 11:5, 6:11, 6:11), Olejnik - Wang 2:3 (7:11, 11:7, 10:12, 11:8, 7:11), Żabski - Floras 0:3 (5:11, 8:11, 6:11)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska