Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorzowscy siatkarze bliscy potyczek z Pamapolem

(rg)
Przyjmujący Maciej Kordysz był w Suwałkach jednym z liderów Rajbudu GTPS
Przyjmujący Maciej Kordysz był w Suwałkach jednym z liderów Rajbudu GTPS fot. Kazimierz Ligocki
W pierwszym meczu V rundy Pucharu Polski gorzowianie stracili w środę tylko seta w Suwałkach. Spotkanie miało również ligowy podtekst, bo Ślepsk i Rajbud GTPS zajmują - odpowiednio - pierwsze i trzecie miejsce na zapleczu ekstraklasy.

Trener naszej drużyny Andrzej Stanulewicz zaskoczył gospodarzy ustawieniem swego zespołu. Do pierwszego seta wystawił... wszystkich nominalnych rezerwowych. Suwalszczanie wyszumieli się, wygrywając z drugą szóstką Rajbudu GTPS do 20, choć do remisu 10:10 wcale nie było to oczywiste.

Od drugiej partii na boisku pojawili się najlepsi siatkarze z Gorzowa i... zabawa się skończyła. Poza początkiem tej odsłony, gdy Ślepsk prowadził 8:3, inicjatywa cały czas należała do przyjezdnych. Lepiej serwowali, nie myli się w przyjęciu i obronie, bez problemów mijali blok rywali. Siła ognia Lubuszan była tak duża, że pojedynek zakończył się po zaledwie 93 minutach gry. Na usprawiedliwienie miejscowych trzeba dodać, że wystąpili bez pierwszego rozgrywającego Łukasza Jurkojcia. Kilka dni temu dachował swym samochodem koło Piły i musiał zostać w tamtejszym szpitalu na obserwacji.

Rewanżowy pojedynek odbędzie się 8 grudnia w Gorzowie. Naszym wystarczą dwa wygrane sety, by w szóstej rundzie zmierzyć się z dziewiątym w Plus Lidze Pamapolem Wieltonem Wieluń.

W innym meczu piątej rundy PP MKS MOS Interpromex Będzin przegrał z MCKiS PKE Energetykiem Jaworzno 2:3.
ŚLEPSK SUWAŁKI - RAJBUD GTPS GORZOW WLKP. 1:3 (25:20, 21:25, 19:25, 19:25)

ŚLEPSK: Malczewski, Skrzypkowski, Rudzewicz, Kaczorowski, Wójcik, Rakickas, Łuczka (libero) oraz Gołębski, Pink, Krzysiek i Dziurkowski.

RAJBUD GTPS: Stępień, Wroński, Grzesiowski, Kupisz, Olichwer, Mróz, Pachliński (libero) oraz Woroniecki, Hunek, Mischke, Kordysz i Maciejewicz.

Sędziowali: Marek Kaleński i Andrzej Kileński (obydwaj z Olsztyna). Widzów: 400.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska