- Jesteśmy bardzo zadowoleni i czujemy się wyróżnieni podpisując tą umowę. Najważniejsze, że nasze dzieci będą miały stworzone najlepsze warunki do rozwoju i nie tylko. Wszystkie działania naszego klubu, są ukierunkowane na dobro dzieci, a dokładnie na ich rozwój. Chciałbym zaznaczyć, że nasz klub nie został wchłonięty przez LPFA, dalej jesteśmy Progresem. My po prostu współpracujemy z LPFA, co jest niezwykle korzystne dla nas. Lech to marka - mówi Sławomir Bednarczyk, prezes i trener Klubu Piłkarskiego Progres.
W Progresie trenują dzieci w roczniku 2010-2002
W barwach Lecha Poznań trenuje 200 kolejnych młodych zawodników. - Nasze cele szkoleniowe w przypadku obu klubów są tożsame. Podstawowe zadanie to zapewnienie jak najlepszego rozwoju piłkarskiego dzieciom i młodzieży. Przy okazji dbamy o ich zdrowie, walczymy z takimi problemami jak otyłość, co jest nie bez znaczenia. LPFA Progres daje też możliwość dalszego rozwoju największym talentom - mówi Dominik Czapczyk, dyrektor zarządzający LPFA.
Dobrym przykładem jest osoba Dawida Kownackiego, drugiego najmłodszego strzelca bramki w Ekstraklasie w XXI wieku, a piątym w całej historii najwyższej klasy rozgrywkowej. „Kownaś” urodził się w Gorzowie Wlkp. i tu spędził pierwsze lata swojego życia. Po przeprowadzce do Poznania rozpoczął szkolenie w Lechu, w którym przeszedł całą drabinkę piłkarskiej edukacji.
W Progresie trenują dzieci w roczniku 2010-2002. W sumie w dziewięciu grupach szkoli się 200 młodych piłkarzy. Wkrótce wszyscy nowi podopieczni Lecha zostaną wyposażeni w sprzęt sportowy z kolejowym herbem.
Przeczytaj też: Marek Cieślak: Awans Falubazu do fazy play-off to plan minimum [WIDEO]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?