Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorzowski magistrat ewakuował stąd urzędników. My poszliśmy do sypiącego się budynku z kamerą i aparatem (wideo, zdjęcia)

(tr)
- Pod ciężarem śniegu dach mógłby się złożyć i zapaść - tłumaczył nam Dobiesław Głuchy, który w Zakładzie Gospodarki Mieszkaniowej zajmuje się m.in. oceną stanu technicznego poszczególnych obiektów
- Pod ciężarem śniegu dach mógłby się złożyć i zapaść - tłumaczył nam Dobiesław Głuchy, który w Zakładzie Gospodarki Mieszkaniowej zajmuje się m.in. oceną stanu technicznego poszczególnych obiektów fot. Tomasz Nieciecki
Dlaczego z kamienicy przy ul. Drzymały 44 trzeba było ewakuować pracowników? Bo dach pod ciężarem śniegu mógłby zawalić się do środka.

[galeria_glowna]

Byliśmy dziś w opuszczonym budynku. - Lada moment zamurujemy w nim przejścia do obiektu obok. Potem rozpoczniemy prace zabezpieczające. Będą kosztowały około 50 tys. zł - powiedział nam nasz przewodnik Dobiesław Głuchy, który w Zakładzie Gospodarki Mieszkaniowej zajmuje się m.in. oceną stanu technicznego poszczególnych obiektów.

Podstawowy kłopot przy Drzymały 44? - Dach osiada, bo podtrzymująca go drewniana konstrukcja jest niszczona przez szkodniki - wytłumaczył nam fachowiec.

Na czym polegało zagrożenie? Dach budynku, choć spadzisty, może zatrzymywać śnieg. A konstrukcja jest już tak nadwątlona, że dodatkowy ciężar mógł doprowadzić do zawalenia się dachu, przy jednoczesnym odepchnięciu ścian. Jedna z nich poleciałaby na pobliski chodnik...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska