Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorzowski pałac biskupów nabiera blasku

Renata Ochwat 95 722 57 72 [email protected]
Zniszczone tynki na tyłach biskupiej wilii skuwa Aleksander Klimkiewicz
Zniszczone tynki na tyłach biskupiej wilii skuwa Aleksander Klimkiewicz fot. Kazimierz Ligocki
Mimo mrozu trwa remont pałacyku biskupów gorzowskich. Już skuto część tynków, trwa przebudowa pomieszczeń na parterze. W budynku po wakacjach znajdzie się Instytut im. biskupa Wilhelma Pluty.

Budowlańcy skuwają resztki tynków na wilii przy ul. 30 Stycznia, niegdyś magnackiej siedzibie Maksa Bahra i jego rodziny, a od zakończenia II wojny siedzibie biskupów gorzowskich. - To będzie perełka - mówi ksiądz dr Ryszard Tomczak, pełnomocnik biskupa do spraw remontu i powołania instytutu. Ma w takich sprawach doświadczenie, bo jako rektor seminarium duchownego w Paradyżu przeprowadził generalny remont pocysterskiego klasztoru.

Z pomocą Unii

Siedziba biskupów gorzowskich przez kilka lat stała pusta. Kuria nawet zastanawiała się nad sprzedażą budynku. Ale kiedy diecezję objął ksiądz biskup Stefan Regmunt, zdecydował, że budynek należy zachować. - To bardzo ważny obiekt. Przecież tu bywali tacy ludzie jak kardynał Karol Wojtyła, mieszkał tu biskup Pluta. Zaczęliśmy szukać formuły i wtedy pojawił się pomysł powołania instytutu - mówi ks. Tomczak.

A ponieważ budynek wymagał kapitalnego remontu, kuria wystąpiła z wnioskiem o dofinansowanie z Unii Europejskiej na jego odnowienie. Udało się, w końcówce grudnia marszałek lubuski Marcin Jabłoński podpisał umowę z biskupem Regmuntem na dofinansowanie remontu z funduszy unijnych na kwotę 5 mln zł. Brakujące ponad 1 mln zł kuria zapewnia we własnym zakresie.

Remont ma się skończyć w listopadzie. W pałacyku przy 30 Stycznia pracownicy właśnie tynkują ściany w przyszłych salach spotkań i kuchni, jaka znajdzie się na parterze. Wszędzie wiszą kable od świeżo położonej instalacji elektrycznej. Firma specjalnymi żelbetowymi ławami i kotwami już zabezpieczyła ławy fundamentowe i budynkowi nie grozi już zawalenie. - Tu się ściany po prostu rozchodziły - mówi ks. Tomczak. Już też jest zrobione odwodnienie.

Będzie tu instytut

Następnie do remontu pójdą wnętrza, które cały czas zachwycają wspaniałymi stiukami i zdobieniami. Budynek będzie wyposażony w najnowocześniejszy system ogrzewania - solarny, reagujący na ciepło, słońce i światło dnia. Podgrzana w ten sposób woda znakomicie ogrzeje pałacyk. Ale na wszelki wypadek będzie także jeden piec.

Lekkiej renowacji doczeka się także zieleń wokół pałacu. Zniknie garaż - dziś betonowe pudełko na dziedzińcu. Stanie tu wiata z miejscami do parkowania dla sześciu samochodów. Na koniec zostanie zmieniona elewacja. Koszmarny różowy kolorek zastąpi ciepła barwa ecru.

Po wakacjach, a więc na przełomie sierpnia i września, biskup Regmunt powoła Instytut im. biskupa Pluty. - Chodzi nam o upowszechnianie kultury chrześcijańskiej, ekumenizmu. Chcemy stworzyć tu bibliotekę religijną i dziejów Gorzowa. Będzie też muzeum patrona. Chcielibyśmy, aby działało ono tak jak Muzeum Powstania Warszawskiego, gdzie historia jest prezentowana w bardzo nowoczesny, atrakcyjny sposób - tłumaczy ks. Tomczak.

Będzie to też miejsce wykładów na różne tematy oraz siedziba magisterskich studiów nad rodziną i profilaktyki rodzinnej. Zmieści się tu także oddział wydziału teologicznego Uniwersytetu Szczecińskiego. Będzie kawiarenka.

- Chcemy urządzać koncerty, coś na kształt Muzyki w Raju w Paradyżu. Ponadto mam zamiar reaktywować plenery malarskie dla niedużej grupki artystów - mówi ks. Tomczak.
Zaznacza, że instytut ma służyć gorzowianom i stać się jedną z ważniejszych instytucji w mieście. Jeśli nie wydarzy się nic nieprzewidzianego, pełna parą ruszy już tej jesieni.

- To była najlepsza z decyzji, żeby tu stworzyć otwarty dla wszystkich instytut - mówi Barbara Czekała spotkana koło wilii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska