"Tulipan", bo tak nazwany został Marek Ł. mamił kobiety, po czym je okradał. Mechanizm działania "tulipana" był bardzo prosty, ale skuteczny jak się okazuje. Zawsze wybierał łatwe cele, była nią na przykład rozwódka z dwójką dzieci. Przekonywał ją, jak bardzo ceni sobie wartości rodzinne. Niestety kobieta dała się zwieść.
Marek Ł. przyznał się do kilku podobnych oszustw. Podejrzany mężczyzna oszustw dopuścił się w okresie od 2009 do 2015 roku. To nie wszystkie jego "wyczyny".
Jak się okazuje przedstawiono mu również zarzut nie powrócenia do zakładu karnego. Odsiadywał w nim swój wyrok. Wyszedł na przerwę w odbywaniu kary, ale już nie powrócił w wyznaczonym terminie. Za czyny zarzucane mężczyźnie grozi mu kara pozbawienia wolności od roku do nawet 10 lat.
Zobacz też: Gorzowianin oszukał kobiety na setki tysięcy złotych [ZDJĘCIA, WIDEO]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?