Rok 2020 już za nami, a to oznacza, że czas na różnego rodzaju podsumowania. Redakcja portalu Gra.pl wybrała kilkanaście najlepszych tytułów minionych 12 miesięcy w branży. Które gry wideo zrobiły na nas największe wrażenie i jaka spośród nich zasługuje na miano tej najlepszej? Jeżeli szukacie czegoś dla siebie, to przejrzyjcie tę listę – jest spora szansa, że któraś z tych produkcji Was zainteresuje!

Jakie gry były najlepsze w 2020 roku? Zobaczcie nasze zestawienie! >>>>>>>

20. Microsoft Flight Simulator

- Trudno nazwać ten wspaniały symulator grą. Według mnie jest to coś znacznie większego. Microsoft po raz kolejny udowodnił, że możliwości technologiczne wykraczają poza naszą wyobraźnię. W Microsoft Flight Simulator możemy zasiąść za sterami najpopularniejszych licencjonowanych maszyn i dosłownie przemierzyć cały glob. Nic nie stoi na przeszkodzie, by oblecieć najpopularniejsze budowle i cuda natury. Każdy z nas, oczywiście, najpierw odwiedził okolice własnego domu, co również jest satysfakcjonującym akcentem. W mniejszym lub większym stopniu szczegółów krajobrazów budzących podziw jest co nie miara. Poza oprawą graficzną imponuje także stopień realizmu samej mechaniki latania. Może być dostosowana do doświadczenia gracza. [DW]

19. Animal Crossing: New Horizons

- "[...] To umiłowanie życia, to właśnie ono sprawia, że dzisiaj na przykład buduję maszyny, a jutro, kto wie, dlaczego by nie? Oddam się pracy społecznej i będę ot, choćby sadzić... znaczy... marchew." - Właśnie tak czuję się grając w Animal Crossing. Rzucam to wszystko i wyjeżdżam na malutką wysepkę, moje własne poletko, będąc sam sobie panem. Sadzę marchew, ścinam drzewa, zdobywam nowe receptury, buduję przydatne budynki, wypełniam je w dowolny sposób, handluję dobrami z innymi i korzystam z życia na wsi w samym centrum dużego miasta.

Animal Crossing zwyczajnie uzależnia: aktywności jest niezliczona liczba, co sprawia, że absolutnie zawsze jest coś do zrobienia. Gra wypełniona jest treścią na ponad tysiąc godzin i to bez żadnych mikropłatności. Przepraszam, nie mogę teraz pisać, idę powędkować! [DW]

18. Watch Dogs: Legion

- Nasze zestawienie rozpoczynamy mającym premierę pod koniec października Watch Dogs: Legion. Kolejny już otwarty świat Ubisoftu miał jedną nowość, która jednak postawiła całą dotychczasową koncepcję funkcjonowania tego typu gier na głowie – system rekrutacji. Każdy napotkany przechodzień futurystycznego Londynu może być grywalną postacią i dołączyć do tworzonego przez nas ruchu oporu. Czy pomysł ten ostatecznie wyszedł grze na dobrze? I tak, i nie. Wiązał się zarówno z największymi zaletami, jak i wadami tej produkcji, ale na pewno nie można było mu odmówić jednego: oryginalności.

I wszystko byłoby super, gdyby ogrywana przez nas wersja na PC nie była wręcz zainfekowana problemami technicznymi od góry do dołu (w tym regularnymi crashami). Od premiery minęło już jednak kilka miesięcy, więc całkiem prawdopodobne, że większość bugów została załatana i danie szansy trzeciej odsłonie serii Watch Dogs, o ile lubicie tego typu otwarte światy, jest obecnie całkiem sensowne. [HAD]

-------------------------

- Choć fabularnie mamy do czynienia z rewolucją, to twórcy postawili raczej na bezpieczeństwo i usprawnienie niektórych elementów rozgrywki. Dużą frajdę sprawia eksplorowania dystopijnego Londynu, hakowanie wszystkiego, co popadnie i rekrutowanie agentów. Miasto zostało skonstruowane tak, aby zawsze coś się działo, metropolia poraża swoją urodą i przywiązaniem do detali. Gra zachwyciła miłośników poprzednich gier, dla nowych nabywców był to bardzo przyjemny, choć niepozbawiony wad produkt. [DW]

Naszą obszerną recenzję Watch Dogs: Legion możecie przeczytać TUTAJ. Tłumaczmy w niej szczegółowo nowinki systemu rekrutacji oraz plusy i minusy całej produkcji.