Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grafika i rzeźba to jej dwie wielkie miłości. Marzy, aby w przyszłości wydać własny komiks japoński

Dorota Lipnicka
Dorota Lipnicka
O tym, że bycie artystą to przede wszystkim ciężka praca rozmawiamy ze studentką Anną Kozar.

Odkąd pamiętam rysowałam coś w szkolnych zeszytach lub na luźnych kartkach, które prawdopodobnie do dziś ukryte są gdzieś na dnie szafy - opowiada Anna Kozar z Pszczewa, studentka rzeźby i grafiki projektowej na Uniwersytecie Artystycznym w Poznaniu.

Fasynacja grafiką pojawiła się u artystki pod koniec liceum. - Pochłonęła mnie przede wszystkim grafika komputerowa. Spędzałam długie godziny na poznawaniu technik tej sztuki. To było niesamowicie ciekawe doświadczenie. Rzeźbę zaczęłam studiować dopiero dwa lata później. Kiedy jednak teraz o tym myślę, to widzę, że ciągnęło mnie do niej dużo wcześniej. Już jako dziecko nie mogłam wyjść z zachwytu na widok antycznych rzeźb - wspomina studentka.

Oprócz rzeźby i grafiki artystka tworzy także portrety, obrazy i szkice. - To jest jak impuls. Coś przychodzi mi nagle do głowy i natychmiast muszę to przelać na papier - tłumaczy. Przynaje, że większość tych szkiców pozostaje jednak niedokończona.

Artystka ma mnóstwo planów na przyszłość. Chciałaby tworzyć tak zwane concept arts. Są to formy ilustracji, która stanowią podstawę do prezentacji projektu, idei, nastrojów, użytych następnie w filmach, grach komputerowych lub komiksach.

- Zdaję sobie jednak sprawę, że jeszcze długa droga przede mną, aby w pełni rozwinąć swoje możliwości w tworzeniu takich grafik komputerowych. Minie jeszcze trochę czasu, aż uda mi się zorganizować dobre portfolio - dodaje A. Kozar.Jej wielkim marzeniem jest także stworzenie własnych komiksów w stylu japońskim. - Mam w głowie już kilka koncepcji na taki projekt - dodaje.

W niedalekiej przyszłości planuje również wystawę swoich prac. Ania jest jednak perfekcjonistką, dba o każdy szczegół.

- Jestem cały czas w trakcie malowania lub rzeźbienia, które zajmuje sporo godzin. Ciągle jeszcze mam za mało prac, aby nadawało się to do pokazania wszystkim, tak jak to sobie wymarzyłam - tłumaczy.

Co dla młodej dziewczyny oznacza bycie artystą? - Uważam, że w dzisiejszych czasach dosyć trudno jest być artystą. Oczywiście ludzie mogą siebie tak nazywać, jeżeli posiadają zdolności plastyczne, muzyczne czy takie, które czynią ich artystami. Jeżeli chodzi jednak o to jaka jest do tego droga, to nie będę kłamać. Jest to trudne. Wymaga wielu nakładów pracy - opowiada pszczewianka.

Artystka poświęciła wiele czasu, aby nabyć umiejętności w rysowaniu, malowaniu, rzeźbieniu. - Wielu znajomych mówi mi, że też chcieli by rysować tak jak ja. Odpowiadam im, że jeżeli będą ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć to wszystko jest możliwe. Moim zdaniem to jest właśnie przepis na zostanie artystą. Ćwiczenie. Nigdy nie można się nigdy poddawać, zaprzeć się i dążyć do realizowania marzeń- dodaje Ania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska