Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grand Prix w Gorzowie: Fani marzą o powtórce

Paweł Tracz
Podium turnieju w Gorzowie w 2014. Od lewej: Matej Zagar, Bartosz Zmarzlik i Krzysztof Kasprzak.
Podium turnieju w Gorzowie w 2014. Od lewej: Matej Zagar, Bartosz Zmarzlik i Krzysztof Kasprzak. Artur Szymczak
"Weekend mocnych wrażeń", "Pożegnalna runda Grand Prix" czy "Grand Prix - moc rozrywki" - haseł, które powinny zachęcić kibiców do spędzenia w Gorzowie ostatniego weekendu sierpnia jest cała masa i z pewnością spełniły one swoją rolę. W piątek w południe w sprzedaży było już tylko 1.200 biletów i ta pula powinna wyczerpać się w sobotę.

Komplet widzów to zresztą gorzowska specjalność, bo tylko trzy lata temu zdarzyło się, że "Jancarz" świecił pustymi sektorami. Wówczas jednak nasza runda GP kolidowała z piłkarskimi mistrzostwami Europy i stąd niższa frekwencja niż zwykle. Ale 10,5 tys. kibiców to i tak przecież przyzwoity wynik.

Zobacz też: Kibice szykują wielką akcję dla Darcy'ego Warda. Bez podziału na kluby

Teraz magnesem przyciągającym fanów są nie tylko same zawody, ale także liczne imprezy towarzyszące. I to przez trzy dni! Na początek w piątek Moto Racing Show oraz oficjalny trening przed turniejem, a na koniec niedzielny koncert Edyty Górniak i innych gwiazd polskiej sceny muzycznej. Sobota będzie należała jednak do sympatyków "szlaki". Oprócz wieczornego ścigania z udziałem światowej czołówki kibice będą mogli uczestniczyć w konkursach i sesji zdobycia autografów od uczestników GP. Ta ostatnia odbędzie się na koronie stadionu przy ul. Śląskiej przy bramie do wejścia do budynku klubowego. Początek o godz. 17.15.

Kwadrans wcześniej, czyli z chwilą otwarcia bram obiektu, na głównym parkingu popłynie ze sceny Monstera głośna muzyka. Organizatorzy zapraszają do udziału w tej imprezie, ponieważ w różnych konkursach będzie można zdobyć niesamowite gadżety.

Najważniejsza będzie jednak sportowa rywalizacja. Kto jest faworytem turnieju? Zdania są podzielone. Serce, ale też rozum podpowiadają triumf 20-letniego Bartosza Zmarzlika z MONEYmakesMONEY.pl Stali Gorzów. Nasz junior jeździ w tym sezonie znakomicie, ponadto już dwukrotnie stawał w przeszłości na podium gorzowskiej rundy. W 2012 r. był trzeci (miał zaledwie 17 lat!), rok temu pewnie wygrał.

W sobotę znów wystartuje dzięki tzw. dzikiej karcie, ale niewykluczone, że będzie to ostatni raz, gdy skorzysta z zaproszenia organizatorów. I nie chodzi tylko o to, że przygoda Gorzowa z GP dobiegła końca - już w następny weekend, 5 września, zawodnik Stali wystąpi w Rybniku w GP Challenge. Najlepsza trójka z tych zawodów zapewni sobie start w przyszłorocznym cyklu. Zmarzlik nie jest bez szans na awans.

Najgroźniejszym rywalem Polaka wydaje się być lider IMŚ Tai Woffinden. Brytyjczyk pewnie zmierza po drugi tytuł w historii, nad drugim, Duńczykiem Nickim Pedersenem, ma 13 pkt. przewagi. W czołówce powinni być także Amerykanin Greg Hancock oraz doskonale znający gorzowski tor Niels Kristian Iversen i Matej Zagar. Obaj to zawodnicy "Staleczki", więc znajomość nawierzchni będzie ich dodatkowym atutem. Coraz lepiej w elitarnym cyklu radzi sobie Maciej Janowski, któremu pech przeszkodził w ostatnim turnieju w Danii. W tym roku wrocławianin został na naszym torze indywidualnym mistrzem Polski, więc ma dobre wspomnienia. Niewiadomą jest za to Australijczyk Chris Holder. Nie ma co ukrywać, że sobotnie zawody odbędą się w cieniu tragedii Darcy'ego Warda, który w minioną niedzielę uległ poważnemu wypadkowi w Zielonej Górze. Holder to przyjaciel młodego "Kangura" i cały czas czuwa przy koledze. Niewykluczone zatem, że zawodnik KS_Toruń zrezygnuje ze startu w Gorzowie.

Na liście startowej znajdują się także trzech inni reprezentanci Polski i "Staleczki". Kapitan i wicemistrz świata Krzysztof Kasprzak jest jednak w głębokim dołku i nikt na niego nie stawia złamanego grosza. Może na przekór wszystkim "Kasper" odblokuje się właśnie na "Jancarzu"? Rezerwowymi będą natomiast nasi młodzieżowcy Adrian Cyfer i Patryk Karczmarz. W zawodach pojedzie również Szwed Andreas Jonsson ze SPAR_Falubazu Zielona Góra.

Klasyfikacja generalna po 7. rundach: 1. Woffinden - 91 pkt., 2. Pedersen - 78, 3. Hancock - 65, 4. Zagar (Słowenia) - 65, 5. Holder - 61, 6. Iversen (Dania) - 60, 7. Jason Doyle (Australia) - 60, 8. Janowski - 58, 9. Michael Jepsen Jensen (Dania) - 54, 10. Jonsson - 45, 11. Thomas H. Jonasson (Szwecja) - 37, 12. Peter Kildemand (Dania) - 37, 13. Troy Batchelor (Australia) - 36, 14. Chris Harris (Wlk. Brytania) - 34, 15. Jarosław Hampel (Polska) - 31, 16. Kasprzak - 25. Początek sobotniego turnieju o godz. 19.00.

Zobacz też: "Stay Strong Darcy". Kilkuset kibiców przyszło wesprzeć Darcy'ego Warda (wideo, zdjęcia)

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska