Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grand Prix: Woffinden wygrał w Pradze, Kasprzak był drugi

(lada)
Brytyjczycy doczekali się rodaka na podium Grand Prix. Tai Woffinden we wspaniałym stylu wygrał w sobotę w Pradze. Tomasz Gollob i Jarosław Hampel spisali się przeciętnie lub słabo, ale z ich cienia wyskoczył Krzysztof Kasprzak!

Zmiana pokoleń stała się faktem. Widać to w czasie zawodów i w czołówce klasyfikacji. Woffinden niemal fruwał na Markecie. Atomowe starty i rezerwa mocy na dystansie dały mu wyczekiwane na Wyspach od przeszło czterech lat zwycięstwo. Szkoda, że w finale taśmy dotknął Emil Sajfutdinow, bo ich pojedynek mógł być ozdobą wieczoru.

Biało-czerwoni jechali ze zmiennym szczęściem. Gollob powoli i zachowawczo przez cały wieczór, a Hampel z przebłyskiem w XX wyścigu, kiedy przedarł się po zewnętrznej z trzeciego na pierwsze miejsce i zapewnił sobie miejsce w półfinale. Z bardzo dobrej strony zaprezentował się "Kasper". W półfinale i finale ruszał z najgorszego czwartego pola, a potrafił ładnie rozegrać pierwszy łuk i przesuwać się na dystansie. W decydującym starciu poradził sobie na trasie z Nickim Pedersenem, a to spora sztuka.

- Przed tymi zawodami miejsce w finale wziąłbym w ciemno. Bardzo się cieszę z drugiej lokaty. Przez ostatnie tygodnie ciężko pracowałem i moi trenerzy mówili, że półfinał jest w moim zasięgu. Jeździłem bowiem coraz lepiej. Poza tym nie ciążyła na mnie żadna presja i to też mi pomogło - ocenił Kasprzak. - Początek miałem nieco łatwiejszy, ponieważ startowałem z korzystniejszych miejsc i wykorzystałem dobrą przyczepność. Później tor był wysuszony i nie było już tak dobrze. Przed półfinałem zamieniłem motocykl i okazało się to dobrym posunięciem. W moim podejściu do zawodów nic się nie zmieniło. Wreszcie moje motocykle były szybkie i efekt był widoczny. Poza tym po długiej zimie brakowało mi startów i teraz jest zdecydowanie lepiej. Ten sezon dziwnie się zaczął i teraz powinno być już z górki. Oby moje motocykle nadal były szybkie i sprzyjało mi szczęście.
Następne rozdanie w Cardiff i patrząc na formę Woffindena można przypuszczać, że najwięcej powodów do radości będą mieli gospodarze.

PUNKTY W PRADZE I KLASYFIKACJA

Wyniki turnieju:
1. Tai Woffinden (Wielka Brytania) 19 (3, 3, 3, 3, 1, 3, 3),
2. Krzysztof Kasprzak 12 (1, 2, 3, 1, 1, 2, 2),
3. Nicki Pedersen (Dania) 10 (3, 1, 0, 3, 1, 2, 0),
4. Emil Sajfutdinow (Rosja) 17 (2, 3, 3, 3, 3, 3, 0),
5. Fredrik Lindgren (Szwecja) 11 (2, 1, 2, 3, 2, 1),
6. Matej Zagar (Słowenia) 10 (3, 3, 2, 2, 0, 0),
7. Andreas Jonsson (Szwecja) 9 (1, 2, 2, 1, 3, 0),
8. Jarosław Hampel 8 (0, 3, 1, 0, 3, 1),
9. Greg Hancock (USA) 7 (2, 2, 1, 0, 2),
10. Chris Holder (Australia) 7 (3, 2, 0, 0, 2),
11. Niels Kristian Iversen (Dania) 7 (2, 1, 0, 1, 3),
12. Martin Vaculik (Słowacja) 6 (1, 0, 3, 2, 0),
13. Antonio Lindbaeck (Szwecja) 5 (0, 0, 2, 2, 1),
14. Tomasz Gollob 3 (0, 0, 1, 0, 2),
15. Ales Dryml (Czechy) 3 (1, 1, 0, 1, 0),
16. Josef Franc (Czechy) 2 (0, 0, 0, 2, 0).

Klasyfikacja generalna:
1. Sajfutdinow - 55 pkt.,
2. Woffinden - 54,
3. Hampel - 46,
4. Pedersen - 45,
5. Gollob - 43,
6. Holder - 40,
7. Zagar - 38,
8. Hancock - 34,
9. Iversen - 33,
10. Lindgren - 28,
11. Jonsson - 27,
12. Kasprzak - 25,
13. Darcy Ward (Australia) - 25,
14. Lindbaeck - 22,
15. Vaculik - 18.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska