"Herbie" (w czerwcu skończy 40 lat), bo taki przydomek nosi sympatyczny Amerykanin, to żywa legenda żużla. Od wielu sezonów plasuje się w ścisłej czołówce Grand Prix (czwarty w minionym sezonie). Jest rekordzistą pod względem liczby biegów zaliczonych w cyklu. Brał udział we wszystkich turniejach rozgrywanych według nowej formuły.
Wśród zawodników, kibiców i dziennikarzy ma opinię bezkonfliktowego. Zawsze uśmiechnięty i pogodny. Nawet po bardzo ciężkich zawodach nie odmawia autografu czy chwili rozmowy. Z jednej strony uśmiechnięty luzak, ale z drugiej profesjonalista, który walczy o każdy centymetr toru i uważa przy tym na kolegę z pary.
Hancock miał ważny kontrakt z Włókniarzem Częstochowa, ale zielonogórski klub wystąpił o płatne wypożyczenie i od 13.30 jest zawodnikiem Falubazu.
Zobacz wideo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?