Gretkowska mówiła w Polkowicach o czerwcu 1989

Gretkowska ma na swoim koncie kilkanaście powieści, kilka scenariuszy filmowych oraz niezliczone ilości felietonów i tekstów publicystycznych, które publikowała między innymi w Cosmopolitan, Elle, Wprost, czy też Polityce. Ma też opinię osoby wyrażającej w sposób dość dosadny swoje sądy o świecie. W pewnym okresie przylepiono jej nawet łatkę skandalistki. Niekonwencjonalna, szczera, ambitna - takimi przymiotnikami określana jest najczęściej pisarka, która najpełniej realizuje się na polu literackim, choć nie obce jej są eksploracje również i na innych płaszczyznach twórczej aktywności. Gretkowska uważana jest za jedną z czołowych polskich feministek. Jest twórczynią ruchu społecznego "Polska jest kobietą", który w 2007 roku został przekształcony w Partię Kobiet.
Wczoraj autorka mówiła między innymi o feminizmie, wspominała czerwiec 1989 roku, ale przede wszystkim dzieliła się swoimi refleksjami dotyczącymi pisania. - Gdy tylko nauczyłam się pisać od razu chciałam pisać książki. Dla mnie było naturalne, że człowiek uczy się pisać po to, by tworzyć powieści - mówiła pisarka.
Wczorajsze spotkanie z pisarką było z kolejnym z cyklu, w ramach którego polkowicką bibliotekę odwiedzili między innymi Andrzej Stasiuk oraz Izabela Sowa.