Grozi nam wielka susza? Eksperci biją na alarm
Przed rokiem nasze rzeki były rekordowo płytkie. Odrę i Wartę w niektórych miejscach można było przejść wpław. Wszystko wskazuje na to, że w tym roku będzie jeszcze gorzej.
Zobacz też: Czytaj więcej o Kostrzynie nad Odrą: Ta susza uderzy nas po kieszeni
Wszystkiemu winne są łagodne zimy. Brak znaczących opadów śniegu sprawia, że wiosną i latem brakuje wody, która mogłaby zasilać rzeki m. in. rzeki. Tak było przed rokiem. Łagodna zima spowodowała, że Warta i Odra miały rekordowo niski poziom. Niżej niż zazwyczaj było też położone lustro wód podziemnych. W okolicy Kostrzyna i Słubic Odrę można było przejść wpław nie mocząc się bardziej, niż do pasa. Rekordowo niski stan rzeki odsłonił m. in. niewidoczne od lat pozostałości po przeprawach mostowych w Kostrzynie. Historycy i pasjonaci historii przeszukiwali też brzegi rzek z nadzieją, że znajdą ciekawe zapytki, które do tej pory były schowane pod wodą.
Jak będzie w tym roku? Czy grozi nam susza? Synoptycy już teraz zauważają, że w tym roku sytuacja prawdopodobnie się powtórzy. Żeby odwrócić sytuację potrzebne są opady deszczu. Ale intensywne, wiosenne burze to za mało. Stan rzek mógłby się podnieść dopiero, gdyby intensywne deszcze padały bez przerwy przez kilka dni. Ale na to, przynajmniej na razie, się nie zapowiada.
Województwo lubuskie mimo wszystko jest w stosunkowo dogodnej sytuacji. Nawet jeśli rzeki będą miały niski stan, to wody gruntowe są u nas dość wysokie i nie powinno być problemów z dostępem do wody. Najgorzej jest w centralnej i wschodniej Polsce, gdzie podziemne zasoby wody pitnej są dużo mniejsze niż na zachodzie kraju. Susza spędza też sen z powiek rolnikom. Już teraz muszą się oni liczyć ze stratami. Jak dużymi? To pokaże czas.
Niska Odra odsłoniła pozostałości po dawnych mostach.
W zeszłym roku woda w Warcie i Odrze była rekordowo niska.
Odra odsłoniła pozostałości mostów, które wybudowano w Kostrzynie m. in. w 1945 r.