To cud, że w tej kolizji nikt nie ucierpiał. W sobotę, 9 grudnia, na obwodnicy Witnicy doszło do poważnie wyglądającej kraksy. Osobowa skoda wpadła w poślizg i wypadła z drogi. Auto zostało rozbite, skoszony został też słup oświetleniowy - kolejny na tym odcinku drogi.
O kolizji poinformowali nas kierowcy, którzy akurat przejeżdżali obwodnicą Witnicy. Jest ona częścią drogi wojewódzkiej nr 132, o której kilka dni temu pisaliśmy jako o jednej z najbardziej niebezpiecznych w regionie. Na kolejną kraksę na tej drodze nie trzeba było długo czekać.
- W sobotę, 9 grudnia przed godziną 15 kierowca osobowej skody wypadł z drogi i zatrzymał się w przydrożnym rowie - relacjonuje Maciej Kimet z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie. W chwili zdarzenie jezdnia była mokra, a samochód wpadł w poślizg na łuku drogi. Po drodze rozpędzone auto skosiło jeszcze przydrożną latarnię, wyrywając z ziemi solidny, betonowy fundament. Rozbity samochód zatrzymał się na poboczu. Na miejsce wezwano strażaków, pogotowie i policję. Na szczęście kierowca skody nie wymagał hospitalizacji.
To kolejna kraksa na tym odcinku drogi wojewódzkiej nr 132. Już wcześniej dochodziło tu to wypadków, w których jadące samochody kosiły przydrożne latarnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!