Do dwóch bardzo groźnych zdarzeń doszło w sobotę, 12 czerwca, na drodze krajowej nr 92. Najpierw na około 18 km tej drogi ciężarówka wypadła z drogi i uderzyła w przydrożne drzewa. Choć wszystko wyglądało bardzo groźnie i siła uderzenia była duża, to na szczęście obyło się jedynie na stratach materialnych. Nikt w tym zdarzeniu nie ucierpiał.
Później na tej samej drodze, ale kilometr dalej, doszło do pożaru naczepy innej ciężarówki. W tym przypadku kierowca zachował zimną krew i w porę odłączył ciągnik od naczepy. Dzięki temu mocno ograniczono straty materialne. Naczepa przewoziła kartonowe opakowania, dlatego ogień błyskawicznie się rozprzestrzeniał. - W akcji brało udział pięć zastępów, w tym dwa zastępy państwowej straży pożarnej i trzy zastępy ochotniczej straży pożarnej. W tej chwili oczekujemy na ładowarkę, która będzie usuwać kartony z drogi - mówi bryg. Krzysztof Konopki z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Sulęcinie.
Utrudnienia na drodze krajowej nr 92 mogą potrwać do godziny 21.
Wideo
Debata Harris-Trump. Kto wygrał przedwyborcze starcie?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!