Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Groźnie na drodze krajowej nr 92. Najpierw ciężarówka uderzyła w drzewo, później w innej zapaliła się naczepa

Jakub Pikulik
Jakub Pikulik
Do dwóch bardzo groźnych zdarzeń doszło w sobotę, 12 czerwca, na drodze krajowej nr 92. Zdarzenia miały miejsce na odcinku między Torzymiem, a Świebodzinem. Najpierw na około 18 km tej drogi ciężarówka wypadła z drogi i uderzyła w przydrożne drzewa. Choć wszystko wyglądało bardzo groźnie i siła uderzenia była duża, to na szczęście obyło się jedynie na stratach materialnych. Nikt w tym zdarzeniu nie ucierpiał. Później na tej samej drodze, ale kilometr dalej, doszło do pożaru naczepy innej ciężarówki. W tym przypadku kierowca zachował zimną krew i w porę odłączył ciągnik od naczepy. Dzięki temu mocno ograniczono straty materialne. Naczepa przewoziła kartonowe opakowania, dlatego ogień błyskawicznie się rozprzestrzeniał. - W akcji brało udział pięć zastępów, w tym dwa zastępy państwowej straży pożarnej i trzy zastępy ochotniczej straży pożarnej. W tej chwili oczekujemy na ładowarkę, która będzie usuwać kartony z drogi - mówi bryg. Krzysztof Konopki z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Sulęcinie. Utrudnienia na drodze krajowej nr 92 mogą potrwać do godziny 21. Wideo: Tragiczny wypadek między Górzycą a Żabicami. Nie życie trzech nastolatków
Do dwóch bardzo groźnych zdarzeń doszło w sobotę, 12 czerwca, na drodze krajowej nr 92. Zdarzenia miały miejsce na odcinku między Torzymiem, a Świebodzinem. Najpierw na około 18 km tej drogi ciężarówka wypadła z drogi i uderzyła w przydrożne drzewa. Choć wszystko wyglądało bardzo groźnie i siła uderzenia była duża, to na szczęście obyło się jedynie na stratach materialnych. Nikt w tym zdarzeniu nie ucierpiał. Później na tej samej drodze, ale kilometr dalej, doszło do pożaru naczepy innej ciężarówki. W tym przypadku kierowca zachował zimną krew i w porę odłączył ciągnik od naczepy. Dzięki temu mocno ograniczono straty materialne. Naczepa przewoziła kartonowe opakowania, dlatego ogień błyskawicznie się rozprzestrzeniał. - W akcji brało udział pięć zastępów, w tym dwa zastępy państwowej straży pożarnej i trzy zastępy ochotniczej straży pożarnej. W tej chwili oczekujemy na ładowarkę, która będzie usuwać kartony z drogi - mówi bryg. Krzysztof Konopki z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Sulęcinie. Utrudnienia na drodze krajowej nr 92 mogą potrwać do godziny 21. Wideo: Tragiczny wypadek między Górzycą a Żabicami. Nie życie trzech nastolatków PSP Sulęcin
Do dwóch bardzo groźnych zdarzeń doszło w sobotę, 12 czerwca, na drodze krajowej nr 92. Najpierw na około 18 km tej drogi ciężarówka wypadła z drogi i uderzyła w przydrożne drzewa. Choć wszystko wyglądało bardzo groźnie i siła uderzenia była duża, to na szczęście obyło się jedynie na stratach materialnych. Nikt w tym zdarzeniu nie ucierpiał. Później na tej samej drodze, ale kilometr dalej, doszło do pożaru naczepy innej ciężarówki. W tym przypadku kierowca zachował zimną krew i w porę odłączył ciągnik od naczepy. Dzięki temu mocno ograniczono straty materialne. Naczepa przewoziła kartonowe opakowania, dlatego ogień błyskawicznie się rozprzestrzeniał. - W akcji brało udział pięć zastępów, w tym dwa zastępy państwowej straży pożarnej i trzy zastępy ochotniczej straży pożarnej. W tej chwili oczekujemy na ładowarkę, która będzie usuwać kartony z drogi - mówi bryg. Krzysztof Konopki z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Sulęcinie. Utrudnienia na drodze krajowej nr 92 mogą potrwać do godziny 21.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska