Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Groźny wypadek w Kostrzynie. W centrum miasta dachował samochód. Kierowca był pod wpływem alkoholu

Jakub Pikulik
Jakub Pikulik
Niebieski volkswagen wypadł z drogi, dachował, ściął słupki i uderzył w betonowy śmietnik. Zatrzymał się na chodniku.
Niebieski volkswagen wypadł z drogi, dachował, ściął słupki i uderzył w betonowy śmietnik. Zatrzymał się na chodniku. Jakub Pikulik
Groźnie wyglądający wypadek miał miejsce w poniedziałek, 6 czerwca na ul. Sikorskiego w Kostrzynie nad Odrą. Jadący od strony os. Leśnego samochód wpadł na chodnik, ściął słupki, uderzył w betonowy śmietnik i dachował. - Cud, że nikt nie zginął! - mówią świadkowie.

Aktualizacja - godzina 12.55
Na szczęście w zdarzeniu nikt nie odniósł poważnych obrażeń. Zostanie ono zakwalifikowane jako kolizja. Wiemy też, dlaczego kierowca po tym, jak dachował, oddalił się z miejsca zdarzenia.

Poszedł po właściciela samochodu, który mieszka na pobliskim osiedlu - mówi podkomisarz Grzegorz Jaroszewicz, oficer prasowy gorzowskiej policji.

Kierowca był pod wpływem alkoholu. Miał w organizmie niespełna pół promila. Kierowca może mówić o ogromnym szczęściu. Pojazd, którym jechał, nadaje się jedynie do kasacji. Tymczasem siedzący za jego kierownicą mężczyzna doznał tylko niegroźnego urazu dłoni.

Do wypadku doszło na ul. Sikorskiego, niedaleko wieży ciśnień

Aktualizacja - godzina 12.20
Policjanci na naszych oczach najprawdodopodbniej zatrzymali kierowcę samochodu. Policjant wprowadził do radiowozu dwóch mężczyzn. Jeden z nich to młody mężczyzna, miał zakrwawioną rękę. Tuż po tym na miejsce dojechała karetka.

Pierwsze informacje
Niebieski volkswagen wypadł z drogi około godziny 12. O tym zdarzeniu poinformowali nas świadkowie. Jadący od strony os. Leśnego samochód wpadł na chodnik i dachował. Jak mówią świadkowie, kierowca tuż po zdarzeniu wyszedł z auta i odszedł na pobliskie osiedle. Początkowo sądzono, że kierowca uciekł, ruszyły jego poszukiwania. Na miejscu są dwa zastępy straży pożarnej i policja. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Trwa zabezpieczenie wraku pojazdu, policjanci natomiast rozmawiają ze świadkami.

Niebieski volkswagen wypadł z drogi, dachował, ściął słupki i uderzył w betonowy śmietnik. Zatrzymał się na chodniku.

Groźny wypadek w Kostrzynie. W centrum miasta dachował samoc...

Do zdarzenia doszło na drodze krajowej nr 31, która jest obecnie całkowicie zablokowana. Jadący w stronę Szczecina kierowcy powinni wybrać objazd np. przez teren przystanku Woodstock. Mieszkańcy, z którymi rozmawialiśmy, są w szoku. - Prędkość musiała być duża, żeby tak rozwalić samochód. Przecież tym chodnikiem codziennie chodzą setki osób, dzieci chodzą tędy do szkoły. Aż strach pomyśleć, do jakiej tragedii mogło tu dojść - słyszymy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska