Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grube miliony - to inwestycja w dzieci

Aleksandra Gajewska-Ruc, Katarzyna Tureczek
Henryk Nowiniak z międzyrzeckiej firmy remontującej skrzydło przedszkolne pokazał nam efekty prac. - Do końca marca pomieszczenia dla przedszkolaków będą gotowe - mówi.
Henryk Nowiniak z międzyrzeckiej firmy remontującej skrzydło przedszkolne pokazał nam efekty prac. - Do końca marca pomieszczenia dla przedszkolaków będą gotowe - mówi. Katarzyna Tureczek
Łącznie ponad 8,5 mln kosztowały będą zmiany w Zespole Edukacyjnym. Ogromny gmach szkoły od dekad aż prosił się o remont.

Skwierzyńska szkoła to ogromny, dwuskrzydłowy budynek z przestronnymi, szerokimi korytarzami i sporymi salami. Samych okien jest w nim około 400. Dlatego remont od dekad nieodnawianej placówki jest ogromnym wyzwaniem. Przede wszystkim finansowym. - Jesteśmy szczęśliwi, że udało się nam mu sprostać i zdobyć środki na remont. W tej chwili w budynku realizowane są równolegle dwie odrębne inwestycje - mówi burmistrz Skwierzyny, Lesław Hołownia.

Dla przedszkolaków
Jako pierwszy latem wystartował remont skrzydła budynku, który zostanie w całości przeznaczone na przedszkole. - Do tej pory część przedszkolaków musiała korzystać z korytarzy, bo brakowało miejsca w salach. Po remoncie, całe skrzydło będzie przeznaczone na przedszkole integracyjne - mówi dyrektor Zespołu Edukacyjnego Leszek Pawłowski.

W pawilonie przedszkolnym będzie sześć przestronnych i wyposażonych w nowe sprzęty pomieszczeń dla 380 maluchów, sala do ćwiczeń, odnowione łazienki. Z gruzu wyłaniają się już pierwsze ścianki działowe, widać świeżo położone tynki w salach, zarysy korytarzy, szatni. - Prace idą bardzo dobrze, właśnie czekamy na windę, która będzie wozić maluchy na piętra - mówi Hołownia. Winda ma być jedną z najnowocześniejszych dostępnych na rynku.

Środki na inwestycję za blisko 1,6 mln zł w znacznej części (1,3 mln zł) pokryje dotacja. Remont ma zakończyć się pod koniec marca przyszłego roku.Do tego czasu, maluchy muszą pomieścić się w innych częściach budynku. - Jakoś się przemęczymy. Po remoncie na pewno będzie kolorowo i dzieci będą miały wspaniałe warunki - mówi mama małego Antoniego, Agnieszka Górka.

Dla uczniów
Znacznie dłużej potrwa remont całej szkoły. To tzw. termomodernizacja, czyli ocieplenie, na króre gmina dostała aż 5,5 mln zł dotacji (cały koszt to 7 mln).

- Prace już się rozpoczęły. Do końca listopada mają zostać wymienione wszystkie okna - mówi burmistrz. Uczniowie nie mają jednak co liczyć na ekstra wolne od nauki. Okna będą wymieniane etapami, częściowo w weekendy. A to tylko część zaplanowanych prac. Mury zostaną ocieplone, a instalacja grzewcza zmodernizowana, na co bardzo czekają i uczniowie, i pracownicy. W budynku w końcu będzie ciepło, skończy się chodzenie po szkole w grubych kurtkach.

Zmieni się również zewnętrzny wizerunek szkoły. Brzydki i odrapany, smutny gmach stanie się ozdobą okolicy. Odnowione ściany zostaną dodatkowo podświetlone. - Mamy też kilka pomysłów na zagospodarowanie ogromnego terenu przy szkole - mówi Hołownia.

Z remontem uczniowie będą musieli sobie radzić aż do końca roku szkolnego. - Nie przeszkadza to nam. Fajnie, że będziemy chodzić do ładnej i ciepłej szkoły - mówią spotkane na korytarzu uczennice. Prace potrwają jeszcze przez całe wakacje. Zakończą się w sierpniu przyszłego roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska