Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grupa uczniów chciała przesunąć pomnik! Spokojnie, to był tylko żart. Taki urodzinowy [WIDEO]

Tomasz Rusek
Tomasz Rusek
Próba przesunięcia pomnika skończyła się porażką. Choć według niektórych wieszcz nieco drgnął.
Próba przesunięcia pomnika skończyła się porażką. Choć według niektórych wieszcz nieco drgnął. Tomasz Rusek
- Jak odrzeć Mickiewicza z patosu, to okazuje się, że młodzi chętniej go czytają - mówi polonistka Aneta Gizińska - Hwozdyk z Gorzowa.

Rocznica urodzin wielkiego twórcy to obowiązkowa akademia „na galowo”, kwiaty i nuda? A gdzie tam. We wtorek przed 12.00 uczniowie i nauczyciele z II Liceum Ogólnokształcącego z ul. Przemysłowej w Gorzowie pokazali, że może być inaczej. Za jednym zamachem uczcili: rocznicę urodzin wieszcza(urodził się 24 grudnia), rocznicę śmierci, rocznicę ustawienia pomnika oraz dokonali samowolnej próby... przesunięcia rzeźby.

Co to za występy?!

A wszystko na wesoło. Z gitarami, skrzypcami i innymi instrumentami. I jeszcze piosenkami, które śpiewali - poza uczniami - także nauczyciele. Były też odgrywane scenki z najsłynniejszych utworów wieszcza. Z uśmiechem, z choreografią. I to nie w szkolnej sali gimnastycznej, ale - uwaga - przed pomnikiem Adama Mickiewicza w centrum Gorzowa! Ludzie przystawali, kierowcy zwalniali - bo co to za plenerowe występy na mrozie?!

A odegrano m.in. „Świteziankę” czy fragmenty „Dziadów”. Uczniowie recytowali z pamięci - widać było, że Mickiewicz w takiej wersji jakoś łatwiej wchodzi do głowy.

Na koniec nastolatkowie podjęli się próby... przesunięcia pomnika. Serio! Podeszli, oparli się o postument i z całych sił go pchali. Bo przecież ma być przesunięty, by zmieściło się rondo... - Ciekawa inicjatywa. Szkoda, że nie widziałam całości - mówiła nam Stanisława Łuczak, która załapała się tylko na końcówkę ulicznego show.

To żaden żart

Z tą zmianą lokalizacji pomnika to nie dowcip. Miasto naprawdę chce go przesunąć o 14 metrów w głąb skweru, by zrobić w ten sposób rondo. - Szkoda. Jestem za pozostawieniem Adama Mickiewicza tu, gdzie stoi obecnie. Wiele czytałam o wielkim trudzie, jaki ludzie podjęli przed laty, by zebrać pieniądze na upamiętnienie wieszcza. Miejsce pod pomnik też nie było przypadkowe... - mówiła nam A. Gizińska - Hwozdyk.

A uczniowie na głos zastanawiali się: „Ciemno wszędzie, głucho wszędzie, co to będzie, gdy Adama tu nie będzie”?
- Na pewno wrócimy tu z nowym przedstawieniem! - zapewniła nauczycielka.

Zobacz też: Lubuskie rekordy. Z czego słynie nasz region?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska