Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grzegorz Napieralski do gorzowian: - Zazdroszczę wam basenu! (zobacz wideo)

Tomasz Rusek 95 722 57 72 [email protected]
Grzegorz Napieralski na spotkaniu z mieszkańcami Gorzowa
Grzegorz Napieralski na spotkaniu z mieszkańcami Gorzowa fot. Tomasz Rusek
Dziś o głosy gorzowian zabiegał kandydat SLD na prezydenta Grzegorz Napieralski. Pozował na luzaka i chyba udało mu się sprzedać wizerunek nowoczesnego i rzutkiego, który jednak z troską pochyla się nad wszystkimi potrzebującymi.

Był w przedszkolu przy ul. Maczka (- Obiekt XXI wieku! Wasz prezydent miasta pięknie rozwija to miasto i sprawnie rządzi - chwalił, a chwilę wcześniej odczytano list od Tadeusza Jędrzejczaka z poparciem dla Napieralskiego), potem odwiedził jeszcze m.in. bulwar.

Wszędzie uśmiechnięty, otwarty. Na swojej stronie internetowej, za pomocą blipa, na bieżąco opisywał, co robi w Gorzowie (tak nam się przynajmniej wydawało, o szczegółach za chwilę). Na otwarte spotkanie przyszły tłumy. I to prawdziwe: zabrakło miejsc siedzących, wiele osób stało przy ścianach. - Trzeba było większą salę wynająć - mówili niektórzy.

Żadnych kontroli

Gdy niedawno do Gorzowa przyjechał Bronisław Komorowski, ochrona przetrząsała każdy plecak, torebkę a nawet kieszenie wszystkich gości. Tu nie było żadnych kontroli. Napieralski śmiało wszedł pomiędzy ludzi, ściskał dłonie. Najpierw szybko przedstawił wizję swojej prezydentury.

W dużym skrócie: chce wspierać ludzi w dostępie do edukacji, stawiać na rozwój, nowoczesne technologie, sprawne państwo (wspomniał o kiepskich połączeniach kolejowych Gorzowa), wycofać wojska z Afganistanu i - to powtórzył kilka razy - patrzeć w przyszłość. - Szanuję przeszłość, dokonania moich kontrkandydatów. Ale nie można wiecznie żyć przeszłością - tłumaczył.

Wtedy też wydało się, że tylko na niby sam prowadzi swoje konto na blipie (to serwis, pozwalający zamieszczać w internecie krótkie informacje z fotografią). Okazało się, że wpisy - przynajmniej niektóre - za G. Napieralskiego robi młoda kobieta, która towarzyszyła mu podczas wizyty. Bo kiedy on mówił o swojej wizji Polski, ona wrzuciła na stronę zdjęcie ze spotkania z tekstem: ,, (...)Z całego serca dziękuję mieszkańcom za przybycie''.

Pytania, pytania

Początkowo nie było chętnych do zadawania pytań. Ale potem poszło szybko. Najpierw szef SLD musiał odpowiedzieć, co sądzi o długich transportach zwierząt i likwidacji gabinetów dentystycznych w szkołach. Oczywiście był za tym, żeby chronić zwierzęta. I według niego dobrym rozwiązaniem byłyby nadajniki GPS, które dawałyby kontrolę nad takim transportem.

Na pytanie o rolę kościoła odparł: - Jestem za rozdziałem kościoła od państwa. Lekcje religii? Tak, ale w salach katechetycznych. Bo dziś nie ma pieniędzy na remonty, wyposażenie klas, a pensje katechetów pochłaniają ogromne pieniądze.
Przyznał też, że bardzo przykro zrobiło mu się, gdy Włodzimierz Cimoszewicz poparł jego rywala Bronisława Komorowskiego.
Napieralskiego sondaże cały czas plasują na trzecim miejscu, po kandydacie PO i Jarosławie Kaczyńskim z PiS-u.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska