Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grzegorz Walasek: - Czy zostanę w Falubazie? Myślę, że tak! (wideo, zdjęcia)

(eska)
Szaliki w górę! Grzegorz Walasek wśród dzieci z Przedszkola nr 39 Słoneczko w Zielonej Górze.
Szaliki w górę! Grzegorz Walasek wśród dzieci z Przedszkola nr 39 Słoneczko w Zielonej Górze. fot. Mariusz Kapała
Dzieci z Przedszkola nr 39 Słoneczko przy ul. Lisiej w Zielonej Górze wzięli Grzegorza Walaska w krzyżowy ogień pytań. A pomysły miały takie, że kapitan Falubazu łapał się za głowę. Ale odpowiadał.

[galeria_glowna]

- Pan jest kapitanem? - zagadnął pierwszy przedszkolak. - Tak - przyznał Walasek. - A jak pan został tym kapitanem? - dociekał chłopiec. - Na żużlu jeżdżę już od 16 lat. Zaczynałem tu, potem na pięć lat przeniosłem się do Częstochowy. Ale wróciłem do Zielonej Góry i wtedy powierzono mi opaskę kapitana. Przejąłem ją od Andrzeja Huszczy - wyjaśnił żużlowiec.
Ale te pytania były tylko na rozgrzewkę.

- Ile ma pan motorów? - zainteresował się kolejny przedszkolak. - Cztery - wyliczył Walasek. - Ale ile motorów już pan załatwił? - chłopiec drążył temat. - O kurczę... - "Greg" aż złapał się za głowę. - To znaczy rozwalił - uściślił malec. - No, chyba wszystkie - wybrnął kapitan.

- A czy zostanie pan w Falubazie już do końca? - po tym pytaniu, na które nawet najbardziej dociekliwi dziennikarze nie znają dziś odpowiedzi, rozległy się brawa. - O, na to czekałem - uśmiechnął się żużlowiec. - Bardzo bym chciał zostać w Falubazie. Ale to się jeszcze okaże. Myślę, że tak.

Na koniec przedszkolaki przygotowały muzyczną niespodziankę. Specjalnie dla Walaska. Zaśpiewały piosenkę "Falubaz to magia". Dwie Wiktorie, Julia i Natalia były cheerleaderkami i wywijały czerwonymi pomponami. Kuba wcielił się w rolę gniazdowego i bezbłędnie, w należytej kolejności wykrzyczał nazwiska wszystkich żużlowców, które pojawiają się w finale hymnu.

Kapitan "Greg" odwdzięczył się setkami autografów, złożonymi na zdjęciach, które przyniósł ze sobą. - Jak będziecie chcieli, to pojawię się jeszcze raz. Ale przywiozę też motocykl. Może na początku roku? - zaproponował.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska