Gubin. Jeszcze kilka miesięcy i przejdziemy się odnowionym parkiem w centrum miasta

Można było spodziewać się, że zimą prace związane z rewitalizacją parku w centrum Gubina zwolnią, ale w ostatnim czasie znów nabierają tempa i jeśli pogoda pozwoli, to powinniśmy wkrótce zauważyć spore zmiany.

Przypomnijmy, że jesienią ruszyły roboty budowlane, które diametralnie zmienią zielony zakątek między ulicami Dąbrowskiego, Obrońców Pokoju, 3 Maja i Juliusza Słowackiego. Prace pierwotnie miały ruszyć w zeszłym roku, ale z powodu pandemii koronawirusa oraz kłopotów ze skompletowaniem pełnej dokumentacji przez wyłonionego wówczas wykonawcę pojawiły się opóźnienia.

Gubiński samorząd pozyskał dofinansowanie na projekt pn. "Europark – wykorzystanie dziedzictwa przyrodniczo – kulturowego do rozwoju turystyki w obszarze przygranicznym", który obejmuje rewitalizację parku w centrum miasta. 50 procent kosztów zostanie pokrytych z dotacji. I dobrze, bo w innym wypadku urząd miasta w Gubinie musiałby wyłożyć niemałą sumę - bo 2,5 mln zł - z własnej kieszeni.

Ale takie koszty nie dziwią, kiedy spojrzy się na zakres prac. Największe wrażenie na wizualizacjach robi duża, podświetlana fontanna. Ponadto w parku znajdować się będą 23 ławki z wbudowanymi ładowarkami USB, 11 koszy na śmieci, 3 zwykłe stoliki z 12 siedziskami, 3 stoliki do gry w szachy, budki lęgowe dla ptaków i wiewiórek (7 szt.), po jednym domku dla owadów i trzmieli. Do tego elementy zabawowe dla dzieci takie jak trampolina oraz bujaki. Nawierzchnia parku zostanie utwardzona płytami granitowymi oraz kostką betonową.

Kiedy ruszyły pierwsze prace, to mogły one przerażać, ponieważ wycięto znaczną część drzew i ogólnie krajobraz w tym miejscu zmienił się drastycznie.

Jeszcze trochę mieszkańcy będą musieli poczekać. Zaawansowane prace będą w najbliższym czasie wznawiane, ale zajmą jeszcze kilka miesięcy.

Jeśli nie dojdzie do żadnych opóźnień, to prawdopodobnie odnowionym zielonym zakątkiem z imponującą fontanną przejdziemy się już w czerwcu tego roku.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: