Chodzi o planowaną budowę elektrowni i kopalni węgla brunatnego w gminie Gubin. Przedsiębiorstwo Wydobywczo-Energetyczne "Gubin” chce zainwestować tutaj ogromne pieniądze i wybudować odkrywkową kopalnię węgla brunatnego oraz elektrownię. Początkowo planowane było ulokowanie kopalni w dwóch gminach - Gubin oraz Brody, ale podczas referendum w Brodach, mieszkańcy opowiedzieli się przeciw inwestycji.
Przed gubińskim referendum, odbyła się ogromna kampania informacyjna, w którą zaangażowały się władze województwa, powiatu oraz gmin. Wczoraj odbyła się ostatnia taka debata w Zespole Szkół Ogólnokształcących. Pewnie dlatego ściągnęli na nią głównie uczniowie szkoły. Choć nie wszyscy mają skończone 18 lat, by móc głosować, to wszyscy mają wyrobione zdanie.
Uczestnicy debaty przekonywali, że to inwestycja, która przyniesie gminie i regionowi same profity. Starosta krośnieński Leszek Hoffman mówił: - Inwestor, który chce u nas zainwestować 20 mld zł, zdarza się raz na kilkadziesiąt lat. To rozwiąże wiele naszych problemów, związanych z bezrobociem i ogólnie pojętym rozwojem regionu.
czytaj tez: Konsorcjum zadba o kopalnię węgla brunatnego
Z kolei szef departamentu gospodarki urzędu marszałkowskiego Maciej Król stwierdził: - To taca z wielkim workiem pieniędzy, która leży na wyciągnięcie ręki. Wystarczy sięgnąć.
O tym, jak potrzebna jest eksploatacja nowych złóż węgla, przekonywał prof. Andrzej Kędziora z Instytutu Środowiska Rolniczego i Leśnego PAN w Poznaniu: - Z energii wiatrowej zaspokoimy zaledwie 8 proc. krajowego zapotrzebowania na energię, z elektrowni wodnych najwyżej 14 proc., a z biomasy 10 proc. A gdzie reszta? Musimy iść w stronę węgla, nie mamy innego wyjścia.
Czy te argumenty przekonały młodych ludzi?
Czytaj też: Inwestorzy zamierzają przekonać mieszkańców gminy Gubin do kopalni i elektrowni
Referendum odbędzie się w niedzielę na terenie gminy wiejskiej Gubin. Jeśli większość mieszkańców poprze inwestycję, to ruszą procedury związane z uzyskaniem stosownych pozwoleń. Mogą potrwać nawet pięć lat, tak więc inwestycja mogłaby ruszyć dopiero ok. 2014 r. Objęłaby tylko gminę Gubin, chyba że w Brodach odbyłoby się kiedyś powtórne referendum i mieszkańcy tym razem by poparli budowę kopalni. Nie wiadomo jaki wariant wchodzi w grę, w razie gdyby w Gubinie referendum także skończyło się porażką inwestorów.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?