Pogoda niesamowicie dopisała organizatorom. 1 czerwca przyszło lato, które wyciągnęło ludzi z domów i przyciągnęło na plac przy orliku na Roosevelta w Gubinie. - Wszystko układa się idealnie, poza problemami technicznymi, dokładniej z zasilaniem. Ale radzimy sobie - mówił przed południem Kamil Kuśnierek ze stowarzyszenia Esquadra Gubin. - Przeprowadziliśmy zaledwie kilka licytacji i już mamy w puszce ponad 8 tys. zł. I to z samej aukcji! To cieszy, ponieważ zbieramy na szczytny cel i widać, że ludzie to czują.
Główną atrakcją tegorocznego Grand Prix Gubina były rozgrywki piłkarskie. Tym razem nie dorosłych amatorów, a drużyn młodzieżowych (rocznik 2008 i młodsi). Poza ekipami z Gubina w rozgrywkach wzięły udział drużyny z Lubska, Żar, Kostrzyna nad Odrą, Brodów oraz Akademia Piłkarska Macieja Murawskiego Falubaz Zielona Góra.
Esquadra podczas turnieju zbiera pieniądze na rehabilitację trzech chłopców: 2,5-letniego niewidomego Kacpra, cierpiącego na zespół de Morsiera. Stasia, który urodził się z zespołem Downa oraz Franka zmagającego się z rzadką chorobą - zespołem Dandy-Walkera. Można wspomóc dzieci na odległość, przelewem na konto Esquadry: Pekao S.A. 20 1240 6869 1111 0010 8484 6803.
Więcej informacji oraz wstępne wyniki zbiórki z turnieju charytatywnego w poniedziałkowym, papierowym wydaniu Gazety Lubuskiej.
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?