O zeszłorocznej akcji „Gubin na niebiesko dla autyzmu” było głośno. W tym roku odbyła się piąta edycja tej imprezy.
Czemu w ona służy? Organizatorzy chcą zwrócić uwagę na istotne problemy osób z autyzmem na całym świecie.
- Kolorem tego dnia jest niebieski - ubieramy się na niebiesko, oświetlamy budynki - wyjaśnia Elżbieta Konopacka, organizatorka ze stowarzyszenia Dalej Razem. - W Polsce kwiecień uznany jest jako czas przeznaczony na edukację, promocję wiedzy o autyzmie i oswojenie ludzi z tym zaburzeniem.
- To czas, kiedy możemy przybliżyć mieszkańcom to zaburzenie, oswoić ich z takimi ludźmi, pokazać ich światu, a tym samym przygotować na przyjęcie ich do społeczności. Chodzi głównie o akceptację - wyjaśnia Konopacka.
Akcja Gubin na Niebiesko dla Autyzmu 2017 rozpoczęła się jednak inaczej niż zazwyczaj, tym razem z hukiem silników motocyklowych i dźwiękiem dzwonków rowerowych. Lokalne stowarzyszenie Esquadra tradycyjnie już owinęła niebieską wstęgą Basztę Ostrowską; potem nastąpiło uroczyste odsłonięcie niebieskiej ławeczki edukacyjnej przez zastępcę naczelnika ds. komunalnych urzędu miasta w Gubinie Alicję Ratowicz i pomysłodawczynię niebieskiej akcji - Elżbietę Konopacką. Potem ok. 200 osób ruszyło na rajd po mieście - rozdając ulotki z informacjami na temat autyzmu i „świecąc” na niebiesko.
Zakończenie tego dnia odbyło się na Wyspie Teatralnej, gdzie uczestnicy zjedli grochówkę którą zasponsorował Krzysztof Kaszek z miejscowej restauracji Iskra oraz słodkie pieczywo z piekarni Sikora. - Dziękuję wszystkim grupom i stowarzyszeniom, które tak dzielnie mnie wspierały przy organizacji tego dnia - mówi E. Konopacka ze stowarzyszenia „Dalej Razem”. A to dopiero początek. Rajd rowerowy był tylko inauguracją akcji. W sobotę o godz. 16.00, w Gubińskim Domu Kultury odbędzie się maraton Zumby.
Przeczytaj też: W szale okopali ciężarówkę. W zemście za "krzywdę" kolegi
Zobacz też: Chuligani zniszczyli kilkanaście samochodów i pobili 48-latka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?