Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gwiazdami będą śpiewające dzieci i aktorka Joanna Brodzik

Janczo Todorow
Joanna Brodzik i Lech Krychowski chętnie śpiewają dla dzieci specjalnej troski.
Joanna Brodzik i Lech Krychowski chętnie śpiewają dla dzieci specjalnej troski. Janczo Todorow
W lipcu w Lubsku odbędzie się jubileuszowy, XX Festiwal Artystyczny Dzieci i Młodzieży Specjalnej Troski "Dzieci Europy - Europakinder". Patronat honorowy nad imprezą będzie pełnić małżonka prezydenta RP Anna Komorowska.

Inicjatorem i twórcą festiwalu jest Lech Krychowski, dyrektor Lubskiego Domu Kultury. - To była pierwsza taka impreza w Polsce, za naszym przykładem poszła śp. Grażyna Świtała, która stworzyła podobny festiwal w Ciechocinku. Podobne imprezy zorganizowano w Środzie Wlkp., we Wałbrzychu. Próbują także w Krakowie. W naszej imprezie biorą dzieci niepełnosprawne z całej Polski oraz z Niemiec - zaznacza dyrektor.

Od wielu lat na festiwale przyjeżdża znana aktorka filmowa i telewizyjna Joanna Brodzik, która wywodzi się z Lubska. Dzieci specjalnej troski ją wprost uwielbiają i zawsze starają się znaleźć blisko niej. Jest niemal pewne, że aktorka i w tym roku nie zawiedzie i przyjedzie do swoich młodych przyjaciół. A impreza będzie wyjątkowa - potrwa pięć dni, wystąpią dzieci z całej Polski oraz z Niemiec. Przyjadą także weterani, dawni uczestnicy, którzy dziś są już dorosłymi osobami.

Zaproszono także pierwszą damę Annę Komorowską RP, ale nie ma jeszcze potwierdzenia, czy przyjedzie na otwarcie festiwalu. Ale gwiazd śpiewających nie będzie, bo jak zapewnia organizator, gwiazdami są śpiewające dzieci specjalnej troski. Impreza finansowana jest przez PFRON, urzędu miejskiego i urzędu marszałkowskiego oraz starostwa żarskiego.

Przygotowano projekt, który zakłada utworzenie Transgranicznego Centrum Rehabilitacji przez Sztukę, Wirtualnego Centrum Kultury oraz Miejsca Spotkań. W centrum organizowane będą nie tylko Festiwal Dzieci Europy-Eurokinder, ale także dwa inne - Kunst-Art Festiwal oraz Drama Festiwal. - Celem projektu jest zaangażowanie różnych środowisk z pogranicza polsko - niemieckiego - mówi Lech Krychowski. - Po to, żeby doprowadzić do integracji społecznej osób niepełnosprawnych, ludzi z problemami socjalnymi, trudnej młodzieży oraz osób wykluczonych społecznie.

Jednak, żeby to urzeczywistnić wymagane są solidne warunki lokalowe. Z tą myślą przystąpiono do modernizacji domu kultury z udziałem wsparcia finansowego Unii Europejskiej. Wyremontowana miała być sala widowiskowa, zaplecze, hol, a także elewacja. Wymienione miały być fotele na widowni, a także oświetlenie. Firma budowlana weszła do obiektu w czerwcu zeszłego roku i miała skończyć remont z końcem kwietnia tego roku.

Niestety, jak informuje dyrektor, wykonano zaledwie jedną trzecią robót. - W przyszłym tygodniu ogłosimy przetarg na wybór nowego wykonawcy. Ubolewam, że tak się stało, ale zakłócenia w remoncie nie przeszkodzą, aby festiwal odbył się w planowanym terminie. Występy odbywać się będą na scenie plenerowej, skorzystamy także z sali Barki przy parafii NSPJ - uspokaja L. Krychowski.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska