Dwa widowiska "Imperium 3D": w sobotę i w niedzielę. Razem obejrzy je około 1.200 osób, a na scenie Świebodzińskiego Domu Kultury wystąpi 400 artystów.
Byliśmy na sobotnim wieczornym przedstawieniu. Na scenie pojawiły się sekcje domu kultury: baletowa, hip-hopu, Teatr Ruchu, wokalną, klub seniora czy Uniwersytet Trzeciego Wieku. Widowisko oparto na motywach filmowych "Gwiezdnych wojen". Jest mistrz Yoda, lord Vader, Padme, księżniczka Leia czy rycerz Jedi. Akcja toczy się w kosmosie, gdzie statek naszych bohaterów zostaje zniszczony. Jego pasażerowie muszą teraz się błąkać. Są dobre i złe moce, fantastycznie wykonane tańce i piosenki, które mimo, że śpiewają amatorzy brzmią jakby wykonywali je zawodowcy.
Dziesiątki braw, zachwycona publiczność. Genowefa Grzybowska: - Było super, super, jestem zachwycona. Wszystko mi się podobało, a najbardziej, że widowisko było radosne, czułam się jakbym była w niebie. A najbardziej jestem pod wrażeniem umiejętności artystów, szczególnie tych najmłodszych.
Scenariusz i reżyseria to zasługa Beaty Czechowskiej, a rolę lorda Vadera zagrał Stanisław Mosiejko, dyrektor ŚDK. Twórcy "Imperium 3D" nie ukrywali, że przesłaniem widowiska było to, by doszło do rozbudowy domu kultury. By z czasem nie rozpadł się jak ten statek w kosmosie. Stąd piosenka kończąca widowisko: "Nowy statek, trzeba mieć nadzieję, że usłyszą nas". Na widowni byli wszyscy radni i burmistrz. Pewnie usłyszeli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!