Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hanke Tissue inwestuje ile może

Stefan Cieśla 0 95 722 57 72 [email protected]
W Hanke Tissue produkowane są chusteczki, papier toaletowy, ręczniki białe i kolorowe, z nadrukiem wzorów na życzenie klienta (fot. Jakub Pikulik)
W Hanke Tissue produkowane są chusteczki, papier toaletowy, ręczniki białe i kolorowe, z nadrukiem wzorów na życzenie klienta (fot. Jakub Pikulik)
Dzięki kończonym właśnie wielkim inwestycjom, spółka Hanke Tissue w Kostrzynie rozpoczyna nowy rozdział swojej działalności.

Spółka powstała w 1991 r., w budynkach należących niegdyś do fabryki papieru w Kostrzynie. Od 2005 r. znajduje się w Kostrzyńsko-Słubickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Od 2006 r. właścicielem spółki jest niemiecka grupa finansowa MBB Industry, która zarządza kilkunastoma fabrykami różnych branż. Hanke Tissue jest jedyną w grupie wytwórnią wyrobów papierowych.

- Produkujemy rocznie 12,5 tys. ton papieru z surowca celulozowego. Ok. 8 tys. ton bibuły przetwarzamy u siebie, resztę sprzedajemy innym producentom, w tym w 70 proc. na eksport. Sami produkujemy wyroby higieniczne, czyli chusteczki, papier toaletowy, ręczniki, białe i kolorowe, z nadrukiem wzorów na życzenie klienta. Jako jedyny producent w Europie barwimy celulozę i z niej wytwarzamy potem kolorową bibułę tzw. głęboko barwioną - opowiada Robert Szczepkowski, prezes zarządu spółki.

Spółka zatrudnia obecnie 230 osób i ludzi ostatnio nawet przybyło. - Kryzys nas nie dotyka, już bo trzy lata temu przygotowaliśmy się do niego. Spółka przeszła gruntowną restrukturyzację, zmieniła organizację produkcji, strategię sprzedaży, zasady finansowe. Rozwinęliśmy nowe wzornictwo, poprawiliśmy rentowność eksportu i to wszystko przygotowało nas na kryzys - tłumaczy prezes.

Zmianom wewnętrznym towarzyszyły przygotowania spółki do wielkich inwestycji, które zbliżają się powoli do finału. W tym roku za 8 mln zł zmodernizowana została maszyna papiernicza. Dzięki temu poprawiła się jakość papieru, a sam proces produkcji został zautomatyzowany. Na tę inwestycje spółka dostała prawie 2 mln zł dotacji z Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego. Druga inwestycja, to kupiona już, także z udziałem dotacji z LRPO i kosztująca ok. 4,5 mln zł, nowa maszyna papiernicza do produkcji serwetek, z nadrukami nawet w ośmiu kolorach. Powinna ruszyć w marcu przyszłego roku

Trzecia inwestycja, to planowany już w przyszłym roku zakup nowej maszyny do kolorowych nadruków na serwetkach znaków firmowych, reklam itp. logodruków. Na finiszu jest natomiast budowa zupełnie nowych pomieszczeń dla spółki, nowej hali produkcyjnej o powierzchni 2,5 tys. m kw. i magazynu o powierzchni 3,6 tys. m kw. z czego 850 m kw. to będzie skomputeryzowany magazyn wysokiego składowania. Obok powstanie biurowiec o powierzchni 1 tys. m kw. oraz 7,5 tys. m kw. placów manewrowych i dróg dojazdowych. Koszt całości to 14,5 mln zł, a przeprowadzka nastąpi jeszcze do końca grudnia.

Nowy rok zapowiada w spółce wiele nowości i to jest najlepsza recepta na kryzysowe czasy.

 

Zobacz zdjęcia i wideo:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska