- Tadeusz Mazowiecki to osoba, która wniosła do polityki wartości ponadczasowe. Kilka lat temu była dyskusja na temat nadawania obywatelstwa osobom, które nie są ściśle powiązane z Gorzowem. Ja uważam, że to w niczym nie przeszkadza - mówił Henryk Woźniak, a jako przykład podał papieża Jana Pawła II.
31 sierpnia 1982 określił jako ważne wydarzenie historyczne. - Nie powinniśmy uciekać od takich symboli - namawiał. Obie propozycje wysłano dzisiaj do Rady Miasta. Zapytaliśmy Krystynę Sibińską, przewodniczącą Rady Miasta, co o nich myśli.
- Przychodzi do nas mnóstwo wniosków o nazwy ulic czy miejsc. Na pewno trzeba się nad nimi zastanowić w szerszym gronie, żeby miały jedną spójną myśl - tłumaczyła pani przewodnicząca. Według niej lepszym pomysłem byłoby nadanie honorowego obywatelstwa miasta Lechowi Wałęsie.
- Byłaby w tym jakaś kolejność historyczna - tłumaczyła K. Sibińska. Dodała, że nie ma nic przeciwko nadawaniu takich honorów osobom niezwiązanym bezpośrednio z Gorzowem. - To jest forma hołdu od miasta dla osoby, która wiele wniosła w życie Polski, a tym samym także Gorzowa. Dodatkowo także nam dodaje to splendoru. A jeżeli taka osoba jest przy okazji związana z miastem, to jeszcze lepiej dla nas - oceniła.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?