Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Holendrzy chcą wybudować port kontenerowy w Uradzie

Beata Bielecka 95 758 07 61 [email protected]
Ewelina Stanek
Firma z Holandii chce wybudować port gospodarczy w Uradzie (gm. Cybinka). Z planów tych cieszą się władze obu gmin, bo to oznaczałoby nowe miejsca pracy, ożywienie Odry i zwiększenie atrakcyjności terminala w Świecku.

- Ma to być pierwszy tego typu port w naszym województwie - mówi burmistrz Słubic Tomasz Ciszewicz. O planach jego budowy rozmawiał we wtorek w Cybince z szefem tej gminy Romanem Siemińskim i dyrektorem wydziału infrastruktury urzędu marszałkowskiego Grzegorzem Jankowskim, bo inwestycja wpisuje się w strategię rozwoju naszego województwa.

- Ma to być port kontenerowy, o charakterze transgranicznym, który będzie przyjmował i wysyłał Szprewą i Nysą towary m.in. do Niemiec - mówi Ciszewicz. - Ożywimy dzięki temu Odrę pod względem gospodarczym, wykorzystując 5 tys. km kanałów po stronie niemieckiej i możliwość wpłynięcia do portu w Uradzie z portu w Eisenhuettenstadt - dodaje. - Na wysokości Kłopotu istnieje jedyne wejście do kanału Oder-Spree, który umożliwia żeglugę śródlądową i połączenie z Europą Zachodnią - zwraca uwagę Siemiński.

Port w Uradzie to też szansa rozwoju terminala towarowych odpraw w Świecku. - Bo drogą wodną z Amsterdamu do Polski trafia jakiś ładunek, który następnie jest transportowany koleją na terminal i stamtąd odbierany przez przewoźników i przekazywany w głąb Polski, Rosji czy innych krajów - mówi burmistrz Słubic. Właśnie dlatego z Siemińskim zabiegają o to, żeby powiat słubicki przekazał gminom linię kolejową, która biegnie od Cybinki do bocznicy kolejowej w Kunowicach, zahaczając o terminal w Świecku.

Starostwo wystawiło ją na sprzedaż. Starosta Andrzej Bycka za symboliczną złotówkę jej nie odda, bo powiat potrzebuje pieniędzy. - 2 kwietnia jest otwarcie ewentualnych ofert i gminy też mają szansę to kupić. Możemy się spróbować domówić, ale żebym im to oddał, muszą mnie czymś przekonać -mówi. W powstanie portu w Uradzie powątpiewa, bo trzeba najpierw pogłębić Odrę. - Wprawdzie są takie plany, ale tylko plany - podkreśla.
 

Gdy w październiku o gospodarczym wykorzystaniu Odry rozmawiali w Słubicach specjaliści i urzędnicy z obu stron granicy, Stanisław Gawłowski z ministerstwa środowiska był większym optymistą. Uspokajał, że po długim czasie negocjacji udało się dojść do porozumienia. Dzięki temu będzie można uregulować Odrę i ją pogłębić tak, żeby mogła być wykorzystywana przez cały rok. Celem jest, by osiągnęła 1,8 m głębokości i stała się tranzytowym szlakiem żeglownym. Pieniądze na to miałyby pochodzić z Unii.

Na to też liczą inwestorzy zainteresowani wykorzystywaniem Odry. Holenderska firma, która przymierza się do portu w Uradzie, potrzebuje łącznie od 80 do 100 ha terenu. - Z tym nie będzie problemu - uważa Ciszewicz. Obie gminy mają szansę nieźle na tym zarobić, dzierżawiąc lub sprzedając swoje grunty. -Taki port to też nowe miejsca pracy - podkreśla burmistrz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska