Honorowi dawcy krwi odebrali odznaczenia [ZDJĘCIA, WIDEO]

- Oddawanie krwi to już dla mnie stały rytuał. Co osiem tygodni chcę pomagać - mówi Andrzej Białas z Sulechowa, który na wtorkowej uroczystości z okazji Dni Honorowego Krwiodawstwa odebrał Złoty Krzyż Zasługi, przyznany przez prezydenta RP.

Pan Andrzej przyznaje, że kiedy ze Śląska przeprowadził się do Sulechowa, do oddawania krwi namówił go Jan Kowalczyk. Długo nie musiał go przekonywać, bo pomaganie innym sprawia mu wielką satysfakcję. Dziś pan Andrzej ma na swoim koncie 55 litrów oddanej krwi.

Zbigniew Witka z Żar także otrzymał Złoty Krzyż Zasługi. Honorowym dawcą krwi został w 1987 roku, kiedy to poszukiwano krwi dla dziecka z wypadku samochodowego. Później założył klub HDK. Jego prowadzenie później przekazał synowi, który dziś oddał już 14 litrów krwi.

Janusz Garus (Złoty Krzyżyk) z największego klubu HDK w województwie - Nafta przy Polskim Górnictwie Naftowym i Gazownictwie w Zielonej Górze, wspomina, że krew zaczął oddawać w wojsku. Był ciekawy, jak zareaguje jego organizm. Okazało się, że dobrze, więc regularnie dzieli się z innymi najcenniejszym darem już od 27 lat. Do tej pory oddał 51 litrów krwi. Także Marian Półtorak z Sulechowa, który dostał wczoraj Kryszałtowe Serce, krew oddaje już od wojska. Zdaje sobie sprawę, że jego grupa krwi - 0 Rh minus - jest bardzo poszukiwana, więc tym bardziej jest przekonany, że warto jest pomagać.

Honorowi dawcy krwi podkreślają, że przecież oni jednorazowo oddają tylko 450 mililitrów krwi. A np. podczas operacji wątroby potrzeba 5-7 litrów tego cennego płynu. Dlatego trzeba być solidarnym.

Srebrnym Krzyżem Zasługi nagrodzeni zostali Zbigniew Wantuch z Zielonej Góry oraz Radosław Zegartowicz z Sulechowa.
Kryształowe Serce oprócz M. Półtoraka otrzymali: Stanisław Gardias z Pszczewa, Władysław Rompalski z Krosna Odrzańskiego, Krzysztof Zemboldt z Zielonej Góry.

Krajowy Zjazd Polskiego Czerwonego Krzyża nadał Godność Członka Honorowego PCK za szczególne zasługi dla stowarzyszenia odebrał Jan Piwnicki z Krosna Odrzańskiego. Złote Krzyżyki oprócz J. Garusowi wręczono także Robertowi Fizyczakowi z Gubina oraz Leszkowi Szustakowskiemu z Żagania.

Nagrodzonych i wyróżnionych podczas wczorajszej uroczystości było wielu. Nie sposób wszystkich wymienić. Wszak w województwie mamy 18 tysięcy honorowych dawców krwi. Wszystkim im należą się wielkie podziękowania. Bo za każdym z nich stoją inni, uratowani ludzie. Warto dołączyć do honorowych dawców krwi. Choćby podczas akcji zbiórki krwi w regionie.

Przeczytaj również:Wydarzenia Zielonogórskie. Będą odznaczenia dla represjonowanych