Hotele się budują, turyści przyjeżdżają

Centrum Informacji Turystycznej coraz częściej udziela informacji o miejscach zakwaterowania. Najczęściej pytają Niemcy, potem Francuzi i Norwegowie. - Kilka dni temu przyszedł do nas turysta z Singapuru i pytał o hotel - mówi Katarzyna Mielcarek z centrum.

Katalogi i internet

Zdaniem miasta zainteresowanie turystów to efekt obecności Barlinka na targach turystycznych w Berlinie i Szczecinie. To także plon wydania katalogów, które dotarły do hoteli, pensjonatów i biur podróży w kraju. Barlinek prezentuje się też na stronie internetowej woj. zachodniopomorskiego. Miasto reklamuje na niej walory przyrodnicze, bazę noclegowa i imprezy. Lada dzień ukaże się też papierowe wydanie kalendarza lata. - Znajdą się w nim informacje o ponad 100 imprezach kulturalnych, sportowych i rozrywkowych organizowanych w latem w naszym mieście - mówi K. Mielcarek. Kalendarz trafi do restauracji, hoteli i urzędów w woj. zachodniopomorskim i lubuskim. - Konkurencja na rynku usług turystycznych jest bardzo duża. Trzeba się cały czas reklamować - wyjaśnia Katarzyna Wawrzyniak z biura promocji Urzędu Miasta.

Turyści to pieniądze

Rosnąca popularność Barlinka zachęca inwestorów. W mieście właśnie budują oni cztery hotele. W ten sposób jeszcze w tym roku liczba miejsc noclegowych wzrośnie do 900. - Widzę, że powstają hotele i to mnie cieszy - mówi Ute Backhaus, turystka z Niemiec, w Barlinku pierwszy raz. Liliana Noga z Poznania przyjeżdża od kilku lat, zawsze na przełomie maja i czerwca. - Widzę, jak miasto się zmienia i rozwija - mówi.
Zmiany doceniają też mieszkańcy. - Będzie więcej miejsc noclegowych, to będzie więcej turystów, którzy zostawią u nas swoje pieniądze - mówi Zbigniew Walas.