Humanistów mamy na potęgę, inżynierów jak na lekarstwo. To problem.
(mich)
Na rynku pracy brakuje technicznej kadry, tymczasem młodzież wciąż wybiera ogólniaki zamiast techników i zawodówek, a na studiach - humanistyczne kierunki.
Od kilku lat pracodawcy mają kłopot ze znalezieniem kadry technicznej. Coraz chętniej zatrudniają fachowców zza wschodniej granicy. A nasi uczniowie wciąż wolą humanistyczne przedmioty i profile w szkole i na studiach. Mamy więc rzesze humanistów i braki w personelu technicznym.