Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

I rocznica ustanowienia Sanktuarium Matki Bożej Gospodyni Babimojskiej

Agnieszka Sobiak
Agnieszka Sobiak
Sanktuarium Matki Bożej Gospodyni Babimojskiej
Sanktuarium Matki Bożej Gospodyni Babimojskiej fotopolska.eu
21 listopada 2020 r. bp Tadeusz Lityński ustanowił w Babimoście Sanktuarium Matki Bożej Gospodyni Babimojskiej

Śluby dziękczynne w parafii babimojskiej

310 lat temu, mieszkańcy Babimostu, złożyli uroczyste śluby dziękczynne za uratowanie miasta przed epidemią cholery. Dowodem na to jest notatka, umieszczona na marginesie księgi chrztów z XVIII w:

"Na wieczną rzeczy pamiątkę. Roku 1710, dnia 26 czerwca. Błagając Boga Najwyższego, aby i na nas nie przyszedł podobny gniew Jego, jaki wtedy srożył się już ogromnie w postaci zarazy we wsi Chobienice, uczyniliśmy w całej parafii babimojskiej ślub, że dla uczczenia Najświętszej Maryi Panny, w tutejszym obrazie szczególnie bardzo łaskawiej, będziemy po wieczne czasy uroczyście obchodzić święto jej ofiarowania i każdego roku w tym dniu będziemy powstrzymywać się od wszelkich prac. Za zgodą wszystkich Obywateli Babimojskich i mieszkańców wiosek: Podmokli jednych i drugich oraz Nowej Wsi, postanowiliśmy też przyjąć na siebie i naszych następców kary w wypadku niedotrzymania obietnicy. W tej też intencji obyła się uroczysta procesja z położonego poza miastem kościoła św. Jacka, aż tutaj do obrazu Najświętszej Maryi Panny i odprawiona została Msza św. błagalna połączona z krótkim wezwaniem do pokuty. We wszystkim brał udział dwór babimojski, Jaśnie Wielmożny Pan Adam Poniński, Podkoniuszy Królewski, Kapitan Babimojski wraz ze swym całym domem. O czym zaświadcza: ks. Ludwik Antoni Kwiatkowski, Kanonik Poznański, Proboszcz Babimojski."

Ustanowienie Sanktuarium

21 listopada 2020 r. podczas mszy św., sprawowanej w kościele parafialnym w Babimoście bp Tadeusz Lityński, ordynariusz diecezji zielonogórsko-gorzowskiej nadał kościołowi parafialnemu pw. św. Wawrzyńca w Babimoście status Sanktuarium Matki Bożej Gospodyni Babimojskiej:

- W wielkim duchu wdzięczności przed majestatem Boga, ale również przed Tą, Która jest tutaj Gospodynią, (...) w tym czasie pandemicznym stajemy by z wielkim zaufaniem, wielką nadzieją, aby to miejsce promieniowało modlitwą, ale też i źródłem łaski uzdrawiającej, dla wszystkich którzy będą się tutaj uciekać pod obronę i pomoc Matki Bożej.

Podkreślił również, że:

-To jest zadanie, to jest misja, to jest wezwanie, które staje przed tym miejscem. Dzisiaj jest wielkie oczekiwanie w szpitalach, w domach na skuteczną pomoc Bożą. I niech to sanktuarium promieniuje tym wezwaniem, tym działaniem na rzecz chorych, potrzebujących wsparcia.

Na stronie parafii wyróżniono działania, które są odpowiedzią na to szczególne, biskupie wezwanie:

  • Doroczne pielgrzymki Kół Gospodyń Wiejskich z okolicznych miejscowości i parafii: Podmokle Małe, Podmokle Wielkie, Nowe Kramsko, Kosieczyn. Koła przedstawiają swoją historię oraz obecną działalność. Odczytując specjalny akt zawierzenia powierzają siebie, swoje koło oraz swoje rodziny M.B. Gospodyni Babimojskiej. Przedstawicielki koła składają swoje podpisy na akcie zawierzenia;
  • Diecezjalne Pielgrzymki Kobiet, połączone z konferencjami i wykładami dla kobiet;
  • W pierwsze soboty miesiąca o godz. 11.00 sprawowana jest Msza św. przez wstawiennictwo M. B. Gospodyni Babimojskiej we wszystkich intencjach zanoszonych w danym miesiącu podczas środowej nowenny;
  • Na zakończenie każdej Mszy św. przed błogosławieństwem odmawiana jest modlitwa z cudownego obrazu z zawierzeniem wszystkich aktualnych intencji obecnych wiernych;
  • Na zakończenie sakramentów udzielanych w świątyni następuje uroczyste zawierzenie nowych małżonków oraz ochrzczonych dzieci i ich rodziców opiece Gospodyni Babimojskiej;
  • Osoby przyjmujące sakramenty otrzymują pamiątki z obrazem Matki Boskiej Gospodyni Babimojskiej.

Jak przed laty tak i dziś

Kościół w Babimoście jak przed 310 laty jest dla mieszkańców miejscem, w którym mogą szukać duchowego wsparcia i sił w czasie epidemii. Pomimo, iż wspominany jest w różnych źródłach już w 1334r, o świątyni głośno jest dopiero teraz. Jak zauważa proboszcz Andrzej Piela:

- Może Maryja czekała na właściwy moment w historii miasta i osoby, które będą potrafiły to zauważyć. W swoisty sposób przygotowywała nas na czas epidemii, abyśmy jeszcze bardziej szukali u Niej, jak u Matki pociechy i nadziei w tym trudnym czasie. Jak ówcześni mieszkańcy Babimostu. Aby ta świątynia stała się dla naszych mieszkańców, jak przed 310 laty dla ich przodków, miejscem, gdzie mogą szukać odpowiedzi na to, co robić w czasie epidemii i jak odnaleźć w sobie siły, a Maryja tak jak przed laty daje nam wskazówkę: „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie mój Syn” - co podkreślił ks. Bp Tadeusz Lityński ustanawiając Sanktuarium.

Przez rok od ustanowienia Sanktuarium można dostrzec pewne zmiany w odbiorze kościoła nie tylko przez parafian. Jak twierdzi proboszcz Andrzej Piela:

- Najbardziej widoczną oznaką zmiany jest choćby większa liczba próśb i podziękowań składanych przed obrazem Matki Bożej. Powstała nawet księga podziękowań Matce Bożej. Każdego miesiąca parafianie składają swoje prośby i podziękowania, których jest kilkadziesiąt. Odbywające się Diecezjalne Pielgrzymki Kobiet, czy pielgrzymi indywidualni, w grupach, a nawet przybywający przejazdem turyści, są kolejnym dowodem, że rzeczywiście jest w tym miejscu coś szczególnego.

Modlitwa i wiara

Księga podziękowań Matce Bożej zawiera wiele wpisów. Parafianie modlą się również w intencji potrzebujących takiego wsparcia osób. Tak było w przypadku wikariusza - ks. Pawła Opłatkowskiego, który w ramach osobistych podziękowań Matce Bożej Gospodyni Babimojskiej, zdecydował się opublikować poniższe świadectwo:

- 1 grudnia 2017 usłyszałem od lekarza, że mogę nie dożyć następnego dnia. Mam natychmiast jechać na SOR w Zielonej Górze, a tam już lekarze zostali powiadomieni i będą czekać. Zaczęło się to tydzień po odpuście Matki Bożej, pierwszym, który odbył się w „nowej” formie. Kiedy do Gospodyni Babimojskiej zostały zaproszone Panie z Kół Gospodyń Wiejskich.
8 grudnia w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Matki Bożej lekarze oznajmili, że mam ostrą białaczkę szpikową i zostanę przewieziony do Poznania. Tego dnia trafiłem do Szpitala Przemienienia Pańskiego na ul. Ks. Szamarzewskiego. Trochę takich małych zbiegów nazw. W karetce przypomniały mi się słowa św. Tomasza Morusa, który idąc na śmierć męczeńską napisał: „Nic nie może się zdarzyć, jeśli nie chciałby tego Bóg. A wszystko, czego On chce, chociaż mogłoby wydawać się nam najgorsze, jest dla nas najlepsze”. Te słowa mi pomogły się pozbierać po tych wszystkich wiadomościach. Na miejscu okazało się, że też potrzeba - zwłaszcza na takim oddziale - księdza. Już na drugi dzień proszono mnie by być przy umierającym wraz z jego rodziną. Zdziwienie wywołał przybyły ksiądz z podłączoną kroplówką i workiem krwi. Ale to właśnie przełamywało wszelkie bariery.
Dopiero po roku, kiedy już było w miarę pewne, że leczenie dobrze idzie, moja Pani doktor, pod której opiekę trafiłem, stwierdziła, że albo parafianie się dobrze za mnie modlą, albo mam jakieś znajomości „u góry”, że wtedy nie doszło do żadnego krwotoku. Szpital oddał mnie w takim stanie, że gdyby do czegoś doszło, to mogliby tylko stać i patrzeć. Nie byliby w stanie nic zrobić. Naprawdę była o tym przekonana. Jedni powiedzą, że to szczęście, a dla osoby wierzącej to Boża opieka i wstawiennictwo Matki Bożej. W szpitalu spędziłem w sumie prawie 8 miesięcy, z przerwami. Później zaczęła się dalsza chemioterapia, ale już poza oddziałem, którą zakończyłem we wrześniu ubiegłego roku. Obecnie nie ma śladu po chorobie, choć pozostało duże osłabienie i ciągle jestem pod stałą kontrolą Pani doktor. Ale jak napisał Tomasz Morus: „Nic nie może się zdarzyć, jeśli nie chciałby tego Bóg. A wszystko, czego On chce, chociaż mogłoby wydawać się nam najgorsze, jest dla nas najlepsze”…

Na stronie parafii widnieje zaproszenie na odpust oraz szczególne obchody pierwszej rocznicy ustanowienia Sanktuarium:

„W niedzielę 21 listopada wspominamy Ofiarowanie N.M. P. W tym dniu obchodzimy w naszej parafii odpust ku czci M. B. - Gospodyni Babimojskiej, Patronki naszego sanktuarium. Uroczystość rozpocznie się o g. 11.00. Natomiast 27 listopada o godzinie 11.00 obchodzić będziemy rocznicę ustanowienia Sanktuarium. Tego dnia odbędzie się również III Diecezjalne Spotkanie Kobiet, a wraz z nim pielgrzymka kobiet do Matki Bożej Gospodyni Baimojskiej - do uczestnictwa w niej serdecznie zapraszamy”.

WIDEO: Ksiądz Kazimierz Małżeński - Ustanowienia Sanktuarium Matki Boskiej Klewańskiej Patronki Rodzin Przybyłych z Kresów w Skwierzynie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska