Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

I ty możesz być bogaty

(al, mak)
sxc.hu
sxc.hu
Prostej recepty na bogactwo nie ma, ale jak zdradzili nam nasi rozmówcy, istnieją trzy drogi do ,,góry pieniędzy”. Po pierwsze praca, po drugie praca, po trzecie... praca. I trochę szczęścia.

No dobrze, ale praca pracy nierówna. Czy są dziś takie zawody i branże, które pomogą nam szybko dorobić się dużych pieniędzy?

- Żyjemy w dość nieprzewidywalnych czasach - mówi Artur Malec, prezes zarządu Kostrzyńsko-Słubickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. - Jeszcze parę lat temu można było powiedzieć, że elektronika była ,,czarnym koniem” przemysłu. Dziś widać, że spółki z tej branży ,,dostały w kość” z powodu kryzysu - opowiada.

W 2011 roku firma Manpower przedstawiła wyniki swoich badań, w których zaprezentowała 10 najbardziej poszukiwanych zawodów. - Okazało się, że w naszym kraju najbardziej poszukiwani są wykwalifikowani pracownicy fizyczni, inżynierowie oraz operatorzy produkcji. Te dane faktycznie nie odbiegają od nowosolskiej rzeczywistości - mówi A. Malec. - Z kolei ranking najlepszych zawodów na 2012 rok przygotowany przez jeden z największych amerykańskich portali informacyjnych - US News & World Report wskazał, że najlepiej na rynku pracy będą miały osoby zatrudnione w branży medycznej oraz informatycznej - dodaje prezes K-SSSE.

Czy w takim razie istnieje jakaś recepta na sukces i bogactwo? - Jestem przekonany, że takiej recepty nie ma. Gdyby istniała, każdy z nas byłby bogaty. Motywacja jest najważniejszym czynnikiem warunkującym sukces. Jeśli nie jesteśmy wystarczająco zmotywowani, to nasze działania rozmywają się, tracimy entuzjazm i chęć do pracy - uważa A. Malec.

- Z naszych obserwacji wynika, że całkiem nieźle radzą sobie wyspecjalizowane firmy usługowe, np. informatyczne. Czas "złotych rączek” potrafiących zrobić wszystko powoli mija - zauważa z kolei Łukasz Rut, kierownik nowosolskiego oddziału Organizacji Pracodawców Ziemi Lubuskiej. - Gdybym znał odpowiedź na pytanie jak zostać bogatym, byłbym milionerem - mówi dalej Rut. - Prostej recepty nie ma. Trafiają do nas osoby, które mają pomysły, ale sam pomysł to nie wszystko. Trzeba potrafić go właściwie wykorzystać. Posiadać cechy przedsiębiorcze, być przebojowym, sumiennym, kreatywnym, nowoczesnym. Jak to mówią, dobry sprzedawca, to i łysemu grzebień sprzeda, jeśli tylko uświadomi mu taką potrzebę - dodaje.

Czytaj też: Politycy mają majątki, ale nie czują się bogaci

A co na to sami ludzie sukcesu?

- Zbierajmy małe sukcesiki, bo z nich zbudowany jest prawdziwy sukces - mówi Zdzisław Malczuk, właściciel nowosolskiej firmy MALPOL, która produkuje unikalne figury reklamowe i przestrzenne. - Firm o podobnym profilu działalności jak nasza, jest w Lubuskiem kilkanaście. W chwili, kiedy powstawały, o sukcesie decydowały takie czynniki jak: unikalny pomysł, sposób na odróżnienie się od pozostałych w branży, zdolności marketingowe, gotowość podejmowania ryzykownych decyzji związanych z rozwojem własnej działalności. Sukces to także konsekwencja w działaniu, umiejętność szukania nowych pomysłów i ich realizacja - dodaje.

Majątek burmistrza Żar, Wacława Maciuszonka sięga kilku milionów złotych. A i tak żartuje, że nie mieści się na liście najbogatszych nawet w regionie. - Wśród przedsiębiorców trzeba szukać milionerów - dodaje. Ale wiemy, że biznes nie lubi rozgłosu. Przez 14 lat pracy w żarskim Kronopolu, a wcześniej jeszcze państwowym zakładzie płyt wiórowych w Krośnie Odrzańskim zdobywał doświadczenie. Zaczynał swoją zawodową karierę od najniższego szczebla, od podstaw poznawał technologię i przedsiębiorstwo. Jeszcze w Krośnie doszedł do kadry kierowniczej i funkcji dyrektora. W przeciwieństwie do wielu milionerów, nie miał bogatego ojca, wsparcia polityków, czy układów, które pozwoliłyby mu na zarobienie łatwych pieniędzy.

Wszystko, co ma, zawdzięcza uczciwej, ciężkiej pracy i intuicji w interesach. Praca w sprywatyzowanym Kronopolu pozwoliła mu rozwinąć skrzydła. Śmiało może powiedzieć, że upadłą fabrykę płyt wiórowych w Żarach przekształcił w potężny zakład, który dziś działa na cały kraj. Początki nie były proste, bo wtedy ani prawo nie sprzyjało przedsiębiorcom, a sito biurokracji skutecznie zniechęcało do działań. Dziś jest inaczej. Lata praktyki nauczyły go jednego, że zanim wyda złotówkę, kilka razy ją ogląda.

 

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska