Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Idź i zmień dowód!

Artur Matyszczyk
- Mam nadzieję, że ci, którzy nie wymienili dowodów, nie zdecydują się przyjść w ostatniej chwili - liczy Agnieszka Łysoń
- Mam nadzieję, że ci, którzy nie wymienili dowodów, nie zdecydują się przyjść w ostatniej chwili - liczy Agnieszka Łysoń fot. Paweł Janczaruk
Aż 600 osób z gminy Maszewo wciąż nie wymieniło starego dowodu osobistego. Lepiej się pospieszyć, bo kolejki później mogą być kilometrowe.

WEŹ ZE SOBĄ

WEŹ ZE SOBĄ

Złożenie wniosku o wydanie dowodu osobistego i odbiór dokumentu wymaga osobistego stawienia się w urzędzie. Trzeba mieć ze sobą:
* wypełniony i podpisany wnioskiem o wydanie dowodu osobistego,
* dwa aktualne, wyraźne i jednakowe fotografie o wymiarach 45x35 mm,
* dowód uiszczenia opłaty za wydanie dowodu osobistego,
* odpis skrócony aktu urodzenia - w przypadku osób, które nie wstąpiły w związek małżeński,
* odpis skrócony aktu małżeństwa z adnotacją o aktualnie używanym nazwisku.

Adam Szymański mieszka w Bytomcu. Jest sołtysem wsi. Mężczyzna wciąż jeszcze nie wymienił starego dowodu. Ale zapewnia, że zrobi to lada dzień. - Nie ma już na co czekać. Co prawda do końca roku trochę jeszcze zostało. Ale najwyższy czas na zmianę dokumentu. Bo ponoć już trzeba się zapisywać trzy miesiące wcześniej - mówi Szymański.

Niestety podobnych przypadków w gminie jest dużo więcej. Sołtys Bytomca nie ma zamiaru już dłużej zwlekać. Dobrze byłoby, aby w podobny sposób do sprawy podeszli też inni mieszkańcy, którzy nie wymienili dowodu. A takich osób jest jeszcze ponad pół tysiąca!

Urzędnicy już martwią się co będzie, jeżeli większość z nich zechce przyjść w ostatniej chwili. - Mam nadzieję jednak, że do takiej sytuacji nie dojdzie. A mieszkańcy nie postawią nas pod ścianą - martwi się Agnieszka Łysoń, która w urzędzie gminy zajmuje się właśnie wydawaniem nowych dokumentów.

Co ciekawe, pani Agnieszka jest jedyną oddelegowaną do tych zajęć. - Jedna osoba w zupełności wystarczy. O ile oczywiście mieszkańcy będą do nas przychodzić systematycznie. W innym wypadku, mogą się pojawić kłopoty - przewiduje wójt Dariusz Jarociński.

Lepiej więc tych kłopotów uniknąć. Ci, którzy jeszcze nie wymienili dokumentu tożsamości, powinni lada dzień pojawić się w urzędzie. Tym bardziej, że na jego wydanie czeka się prawie miesiąc.

Problemy mogą się pojawić, jeżeli mieszkańcy zdecydują się na wizytę w urzędzie w ostatniej chwili. Dlaczego? W ostatnie dwa lata dowody wymieniło 600 osób. Tyle samo wciąż czeka. Ale czasu zostało dużo mniej, bo już tylko pięć miesięcy. - Mam nadzieję, że mieszkańcy wezmą to pod uwagę - nawołuje do rozsądku Jarociński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska