Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Idzie zima. Kierowcy zaskoczeni

kurz, Anna Słoniowska
fot. Paweł Janczaruk
Wczoraj, w zaledwie kilka godzin Zieloną Górę przykryła biała warstwa puchu. Choć prognozy pogody ostrzegały przed nadchodzącymi opadami śniegu, nikt chyba nie spodziewał się ich tak szybko. Wielu kierowców było zaskoczonych. Nie wszyscy zdążyli wymienić opony na zimowe.

Służby odśnieżające ogłosiły mobilizację i wkroczyły na ulicę.
Pracuję dziś od trzeciej rano - mówi Tomasz Robakiewicz, kierowca pługa. Byliśmy przygotowani do zimy. Jak będzie więcej śniegu, też damy sobie rade. Ale więcej nie będzie. Zawsze jak jesteśmy przygotowani do zimy, to śniegu nie ma.

Kierowca taksówki, Jan Mazur załamuje jednak ręce. - Wczoraj z Polikliniki na Jaskółczą jechałem 45 minut. Klienci narzekają, denerwują się, ale co ja mogę? Główne drogi są z reguły odśnieżone, ale na tych wewnątrzosiedlowych jest tragedia. Nie ma rady. Trzeba jeździć minimalną szybkością, maksymalnie ostrożnie i koniecznie na zimowych oponach.
Mimo tak fatalnych warunków, na drogach jest bezpiecznie. Wczoraj i dziś nie było żadnego wypadku - informuje rzeczniczka policji, Lidia Kowalska.

W centrum sytuacja jest dobra. Drogi są przejezdne. Czarny asfalt widać na rondzie obok Urzędu Miasta, na krzyżówce przy Focusie i przy dworcu PKP. Kierowcy miejskich autobusów twierdzą, że nie ma problemu z przejazdem przez miasto. Jednak im dalej centrum, tym drogi są coraz bardziej zaśnieżone.

Czytelnicy donoszą o tragicznej sytuacji na ul. Kilińskiego. - Nikt nie sypie chodników piaskiem, nikt nie odśnieża ulic. - Przez cały dzień nie przyjechała żadna odśnieżarka, a samochody mają problem z poruszaniem się po drodze - skarży się Czytelniczka. Mieszkańcy ul. Władysława IV również borykają się z zaspami śniegu. - Droga jest wąska i bardzo ruchliwa. Do tego zalegający śnieg i błoto. O stłuczkę, lub potrącenie nie trudno - ostrzega Tomasz Brożek.

Droga powiatowa Zielona Góra - Sulechów jest przejezdna i posypana solą, odśnieżona jest nawet ścieżka rowerowa. Bezproblemowo można również przejechać przez północną obwodnicę Zielonej Góry. Gorzej sytuacja wygląda na drodze powiatowej Wilkanów - Letnica, tu leży ubity przez samochody śnieg. Czytelnicy informują o tragicznej sytuacji na odcinku Sulechów - Nietkowice.

W sumie odśnieżaniem Zielonej Góry zajmują się trzy firmy. Za ich usługi miasto zapłaci ponad 2 mln zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska