Iga Świątek po 35 minutach gry w półfinale French Open wygrała pierwszego seta z Nadią Podoroską 6:2. Polka rozpoczęła od prowadzenia 3:0, Argentynka próbowała doprowadzić do długich wymian, ale nie była w stanie powstrzymać faworytki.
Polka była więc o krok od wielkiego finału. 19-latka gra znakomicie i miała całkowitą kontrolę nad meczem. To jedenasty set z rzędu wygrany przez Igę Świątek na kortach Rolanda Garrosa. Wszystkie pojedynki wygrała po 2:0.
Także drugi set rozpoczął się znakomicie dla Polki. Po wygraniu pierwszego seta przełamała rywalkę, po czym znów wykorzystała własne podanie. Jest 3:0!
Podoroska nie miała sposobu, by zakłócić rytm Świątek. W czwartym gemie po raz drugi dała się przełamać. Odbiór skrótu zagranego przez Argentynkę i lob uderzony w rewanżu będzie zapewne akcją meczu. Polka prowadziła 4:0 i była o dwa gemy od awansu do wielkiego finału.
W piątym gemie Podoroska stawiła mocny opór. W efekcie doczekała się nawet piłki na przełamanie Serwująca Świątek wyszła z opresji, ale po chwili sytuacja się powtórzyła. A potem raz jeszcze. Czwarta szansa rywalki okazała się decydującą. 4:1 przy serwisie Argentynki.
Świątek odpowiedziała błyskawicznie. Odzyskała pewność siebie i objęła prowadzenie 30:0. Wygrała do 15 i od finału dzielił ją tylko jeden gem przy własnym serwisie. Było 5:1.
A potem na tablicy pojawiało się 15:0, 15:15, 30:15, 40:15 i wygrywający serwis! Gem, set, mecz! Polka w sobotę zagra w finale wielkoszlemowego French Open!
Za sam udział w finale Świątek ma zagwarantowaną wypłatę w wysokości 800.000 euro, a jeśli udałoby się jej odnieść końcowy triumf suma na czeku wyniesie 1.600.000 euro! Polka zaliczy też duży skok w rankingu WTA. Miejsce w finale już dało jej pozycję w TOP-30, a końcowe zwycięstwo może oznaczać awans na 17. lokatę rankingu.
Do tej pory w finale Wielkiego Szlema była tylko Jadwiga Jędrzejowska (trzy razy) i Agnieszka Radwańska (raz). Poprzednio w finale Roland Garros była Jędrzejowska w 1939 roku.
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?