1/116
W sobotę, 1 września, odbyła się trzecia edycja Rajdu...
fot. Alicja Kucharska

W sobotę, 1 września, odbyła się trzecia edycja Rajdu Koziołka. Tym razem zawodnicy penetrowali lasy wokół Rogozińca. - Świetna zabawa! A przy okazji można poznać ciekawe miejsca. Świetna propozycja dla rodzin, które lubią soboty spędzać aktywnie - komentowali uczestnicy.



Leśny bieg na orientację rozpoczął się na terenie Technikum Leśnego w Rogozińcu. W rajdzie udział wzięły dziesiątki osób z całego województwa. Leśne dukty można było pokonywać samodzielnie, ale i w grupie, a do wyboru były trzy trasy: tzw. familijna licząca 12 kilometrów, indywidualna - 15-kilometrowa oraz trasa rowerowa (40 km).

Zawodnicy wyposażeni w mapę musieli odnaleźć wszystkie punkty kontrolne ukryte w lesie. Tam znajdowały się specjalne perforatory, które w charakterystyczny sposób nakłuwały kartę uczestnika, dzięki czemu można było udowodnić, że dotarło się do wszystkich punktów kontrolnych.

- Wszystko udało się perfekcyjnie, nie było żadnych złych przygód na trasie - mówi Marek Pych, współorganizator Rajdu Koziołka. - Rajd był bardzo udany, za rok oczywiście następna - czwarta już - edycja. Najprawdopodobniej rajd znowu odbędzie się w gminie Zbąszynek, w pobliżu miejscowości Kręcko.

POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:

Lubuskie odwiedzą gwiazdy. Gdzie warto się wybrać? [ZDJĘCIA]



2/116
W sobotę, 1 września, odbyła się trzecia edycja Rajdu...
fot. Alicja Kucharska

W sobotę, 1 września, odbyła się trzecia edycja Rajdu Koziołka. Tym razem zawodnicy penetrowali lasy wokół Rogozińca. - Świetna zabawa! A przy okazji można poznać ciekawe miejsca. Świetna propozycja dla rodzin, które lubią soboty spędzać aktywnie - komentowali uczestnicy.



Leśny bieg na orientację rozpoczął się na terenie Technikum Leśnego w Rogozińcu. W rajdzie udział wzięły dziesiątki osób z całego województwa. Leśne dukty można było pokonywać samodzielnie, ale i w grupie, a do wyboru były trzy trasy: tzw. familijna licząca 12 kilometrów, indywidualna - 15-kilometrowa oraz trasa rowerowa (40 km).

Zawodnicy wyposażeni w mapę musieli odnaleźć wszystkie punkty kontrolne ukryte w lesie. Tam znajdowały się specjalne perforatory, które w charakterystyczny sposób nakłuwały kartę uczestnika, dzięki czemu można było udowodnić, że dotarło się do wszystkich punktów kontrolnych.

- Wszystko udało się perfekcyjnie, nie było żadnych złych przygód na trasie - mówi Marek Pych, współorganizator Rajdu Koziołka. - Rajd był bardzo udany, za rok oczywiście następna - czwarta już - edycja. Najprawdopodobniej rajd znowu odbędzie się w gminie Zbąszynek, w pobliżu miejscowości Kręcko.

POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:

Lubuskie odwiedzą gwiazdy. Gdzie warto się wybrać? [ZDJĘCIA]



3/116
W sobotę, 1 września, odbyła się trzecia edycja Rajdu...
fot. Alicja Kucharska

W sobotę, 1 września, odbyła się trzecia edycja Rajdu Koziołka. Tym razem zawodnicy penetrowali lasy wokół Rogozińca. - Świetna zabawa! A przy okazji można poznać ciekawe miejsca. Świetna propozycja dla rodzin, które lubią soboty spędzać aktywnie - komentowali uczestnicy.



Leśny bieg na orientację rozpoczął się na terenie Technikum Leśnego w Rogozińcu. W rajdzie udział wzięły dziesiątki osób z całego województwa. Leśne dukty można było pokonywać samodzielnie, ale i w grupie, a do wyboru były trzy trasy: tzw. familijna licząca 12 kilometrów, indywidualna - 15-kilometrowa oraz trasa rowerowa (40 km).

Zawodnicy wyposażeni w mapę musieli odnaleźć wszystkie punkty kontrolne ukryte w lesie. Tam znajdowały się specjalne perforatory, które w charakterystyczny sposób nakłuwały kartę uczestnika, dzięki czemu można było udowodnić, że dotarło się do wszystkich punktów kontrolnych.

- Wszystko udało się perfekcyjnie, nie było żadnych złych przygód na trasie - mówi Marek Pych, współorganizator Rajdu Koziołka. - Rajd był bardzo udany, za rok oczywiście następna - czwarta już - edycja. Najprawdopodobniej rajd znowu odbędzie się w gminie Zbąszynek, w pobliżu miejscowości Kręcko.

POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:

Lubuskie odwiedzą gwiazdy. Gdzie warto się wybrać? [ZDJĘCIA]



4/116
W sobotę, 1 września, odbyła się trzecia edycja Rajdu...
fot. Alicja Kucharska

W sobotę, 1 września, odbyła się trzecia edycja Rajdu Koziołka. Tym razem zawodnicy penetrowali lasy wokół Rogozińca. - Świetna zabawa! A przy okazji można poznać ciekawe miejsca. Świetna propozycja dla rodzin, które lubią soboty spędzać aktywnie - komentowali uczestnicy.



Leśny bieg na orientację rozpoczął się na terenie Technikum Leśnego w Rogozińcu. W rajdzie udział wzięły dziesiątki osób z całego województwa. Leśne dukty można było pokonywać samodzielnie, ale i w grupie, a do wyboru były trzy trasy: tzw. familijna licząca 12 kilometrów, indywidualna - 15-kilometrowa oraz trasa rowerowa (40 km).

Zawodnicy wyposażeni w mapę musieli odnaleźć wszystkie punkty kontrolne ukryte w lesie. Tam znajdowały się specjalne perforatory, które w charakterystyczny sposób nakłuwały kartę uczestnika, dzięki czemu można było udowodnić, że dotarło się do wszystkich punktów kontrolnych.

- Wszystko udało się perfekcyjnie, nie było żadnych złych przygód na trasie - mówi Marek Pych, współorganizator Rajdu Koziołka. - Rajd był bardzo udany, za rok oczywiście następna - czwarta już - edycja. Najprawdopodobniej rajd znowu odbędzie się w gminie Zbąszynek, w pobliżu miejscowości Kręcko.

POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:

Lubuskie odwiedzą gwiazdy. Gdzie warto się wybrać? [ZDJĘCIA]



Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Gorąca zupa fasolowa z jarmużem prosto z lasu. Ugotuj obiad w naturze

Gorąca zupa fasolowa z jarmużem prosto z lasu. Ugotuj obiad w naturze

Zabytkowe pojazdy przyjadą do Słubic już po raz czwarty! To będzie święto motoryzacji

Zabytkowe pojazdy przyjadą do Słubic już po raz czwarty! To będzie święto motoryzacji

Geniusz Gukesh. Dlaczego nie wygląda na 17 lat i kim są jego rodzice? [ZDJĘCIA]

Geniusz Gukesh. Dlaczego nie wygląda na 17 lat i kim są jego rodzice? [ZDJĘCIA]

Zobacz również

Geniusz Gukesh. Dlaczego nie wygląda na 17 lat i kim są jego rodzice? [ZDJĘCIA]

Geniusz Gukesh. Dlaczego nie wygląda na 17 lat i kim są jego rodzice? [ZDJĘCIA]

Mercedes Klasa T 1.5 180d 116 KM. Test, wrażenia z jazdy, spalanie, ceny, wyposażenie

Mercedes Klasa T 1.5 180d 116 KM. Test, wrażenia z jazdy, spalanie, ceny, wyposażenie