Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ile pieniędzy może zarobić Iga Świątek w Rzymie? Nierówne płace we włoskim turnieju!

Łukasz Konstanty
Łukasz Konstanty
Iga Świątek w Rzymie może nieznacznie poprawić dorobek punktowy i sporo zarobić.
Iga Świątek w Rzymie może nieznacznie poprawić dorobek punktowy i sporo zarobić. Fot. PAP/EPA/Chema Moya
Już od wtorku, 9 maja, na kortach w Rzymie toczyć się będzie rywalizacja w turnieju rangi 1000. Udział w nim wezmą Iga Świątek, Magda Linette i - jeśli przebrnie kwalifikacje - Magdalena Fręch. Uczestniczki zmagań we Włoszech mogą liczyć nie tylko na niezłą zdobycz punktową, ale także sporą gratyfikację finansową. Co dziwne, organizatorzy zawodów nie zadbali o to, by zarówno tenisistki jak i tenisiści zostali jednakowo wynagrodzeni, znacznie większą pulę nagród przeznaczając dla rywalizujących w turnieju męskim.

Zarówno liczba uzyskanych punktów jak i zarobiona kwota zależeć będzie od rundy, do której uda się dotrzeć poszczególnym zawodniczkom. Im więcej zwycięstw, tym większy zysk.

Iga Świątek będzie bronić tytułu w Rzymie

W ubiegłym roku w stolicy Włoch najlepsza okazała się aktualna liderka światowego rankingu - Iga Świątek. Oznacza to, że w Rzymie nasza tenisistka będzie mogła powiększyć swój dorobek jedynie nieznacznie i tylko w sytuacji, gdyby po raz kolejnych okazała się najlepsza. Otóż poprzednim razem zwyciężczyni zyskała 900 punktów, tym razem triumfatorka może zapisać o sto punktów więcej. Właśnie o tę różnicę może zwiększyć się aktualny stan posiadania Polki.

Inaczej rzecz się ma w przypadku ścigającej Polkę w klasyfikacji Aryny Sabalenki. Białorusinka dwanaście miesięcy temu dotarła do półfinału, co pozwoliło jej zyskać 350 punktów. Jeśli tym razem zagra w decydującym o tytule meczu, zmniejszy rankingowy dystans do Igi.

Nierównowaga płacowa w Rzymie

Za każdy zwycięski mecz panie otrzymają odpowiednie wynagrodzenie. Z nieznanych bliżej powodów we Włoszech nie zadbano jednak o to, by jednako pod względem płac potraktować zarówno kobiety jak i mężczyzn, na zmagania tych drugich przeznaczając ponad dwukrotnie większą pulę. To najlepszy dowód, iż tenisistki twierdzące, że na tym polu jest jeszcze wiele do zrobienia, mają sporo racji.

O tym, z jak kuriozalną sytuacją mamy do czynienia świadczy fakt, iż tenisista, który przegra męski finał, zarobi więcej niż triumfatorka wśród kobiet. Z kolei najlepszy zawodnik otrzyma więcej pieniędzy, niż w sumie zyskają zwyciężczyni, finalistka i dwie pólfinalistki.

Oto ile punktów i jaką kwotę (w euro) można zyskać za grę w poszczególnych rundach (w nawiasie premia, jaką otrzymają za tę samą rundę panowie):

  • I runda: 10 punktów / 7 828 (16 340)
  • II runda: 35 / 12 652 (27 045)
  • III runda: 65 / 22 700 (48 835)
  • IV runda: 120 / 39 130 (84 900)
  • Ćwierćfinał: 215 / 73 930 (161 525)
  • Półfinał: 390 / 143 490 (308 790)
  • Finał: 650 / 272 200 (580 000)
  • Triumf: 1000 / 521 754 (1 105 265)

Kiedy Iga Świątek zagra pierwszy mecz w Rzymie?

Iga Świątek, Magda Linette i inne rozstawione zawodniczki zmagania w Rzymie rozpoczną od drugiej rundy. Oznacza to, że obydwie Polki na korcie zobaczymy w czwartek lub piątek. Z Magdalena Fręch (mecz z Poliną Kudiermietową w drugiej rundzie kwalifikacji zostanie rozegrany we wtorek), w przypadku awansu do turnieju głównego, pojedynek pierwszej rundy rozegra w środę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ile pieniędzy może zarobić Iga Świątek w Rzymie? Nierówne płace we włoskim turnieju! - Sportowy24

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska