Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ile w tym roku można zarobić nad morzem na zachodniopomorskim wybrzeżu?

Bogna Skarul
Bogna Skarul
Kucharze, pomoce kuchenne i pracownicy hotelowi pilnie poszukiwani. Ofert pracy nie brakuje, ale nie ma już rekordów w propozycjach pensji.

- Stawki są na poziomie płacy minimalnej - zdradza Marcin, ale od razu przyznaje, że nie dlatego zgodził się przyjechać do Międzyzdrojów aż z Lubina i tu pracować jako kelner. - Liczę na napiwki, a poza tym to sposób na spędzanie wakacji - podkreśla.

Przyznaje, że do przyjazdu nad morze do pracy namówił go kolega, który był tu w ubiegłym roku i miesięcznie był w stanie zarobić na czysto nawet 10 tys. zł.

- Nigdzie tyle nie zarobię w pracy sezonowej - mówi Marcin i dodaje, że oprócz pensji i napiwków niektórzy właściciele gastronomii zapewniają też swoim pracownikom nocleg i wyżywienie, a jak trzeba to dojazd do pracy.

Z kolei Łukasz, który nad morze przyjechał z Gorzowa Wielkopolskiego umówił się ze swoim pracodawcą, że jako kelner będzie dostawał 30 zł za godzinę. To przy 10 godzinnym dniu pracy daje 300 zł dziennie i 9 tys. zł miesięcznie kiedy pracuje dzień w dzień.

- Zależy mi na pieniądzach, więc planuję pracować non stop - zwierza się Łukasz. - Czy dam radę? Nie wiem. Spróbuję. No i naturalnie liczę na napiwki.

Z młodą żoną, która jest w ciąży i nie mogła przyjechać z nim nad morze liczą, że Łukasz miesięcznie będzie w stanie do domu „przywieźć” nawet 15 tys. zł.

Stawki w gastronomii nad polskim morzem w 2022 roku

W tej chwili na wybrzeżu stawki dla kelnerów to od 25 do 30 zł za godzinę pracy. Oczywiście z wyżywieniem i noclegiem. Natomiast kucharze mogą liczyć na 40 zł za godzinę pracy w nadmorskiej gastronomii.

- Jeszcze w maju rekordowe oferty sięgały nawet 60-70 zł za godzinę pracy dla kucharza czy 13 tysięcy złotych miesięcznie za pracę sześć dni w tygodniu po 12 godzin - mówi Dorota Siedziniewska-Brzeźniak, ekspert rynku pracy z firmy HR Idea. - Dzisiaj takich ofert próżno już szukać, choć pracy dla kucharzy, pomocy kuchennych, osób do pracy w handlu czy przy sprzątaniu wciąż nie brakuje.

Dlaczego tak się stało? Eksperci nie mają wątpliwości, że również sektor hotelarski i gastronomiczny odczuwa inflację i konsekwencję wzrostu cen. Windowanie do góry presji płacowej i dumping w postaci „licytowania się o pracowników” powodował, że ostateczne ceny produktów również mocno rosły, a na to przedsiębiorcy już nie mogą sobie pozwolić.

- Bo nie będzie na takie usługi chętnych - mówią właściciele gastronomii. - Już widzimy, że klienci mniej zamawiają w restauracjach czy barach. Teraz dla wielu turystów liczy się każda złotówka. Ich też przecież dopadła inflacja.

Chociaż nie brakuje dobrych ofert dla osób z doświadczeniem. Szef kuchni w nadmorskiej restauracji może liczyć nadal na ok. 15 tys. zł. Takich ofert jednak jest już mniej niż jeszcze miesiąc temu.

Na pewno wciąż poszukiwane są osoby do pracy w handlu. Tutaj na pewno warto wspomnieć o dyskontach, które oferują nie tylko kwatery, ale i premie sezonowe. Stąd pewnie w sklepach znanych sieci handlowych na wybrzeżu sporo nowych, młodych twarzy.

Ale ofert pracy nadal nie brakuje. Najwięcej jednak w tej chwili pochodzi z mniejszych miejscowości nadmorskich: Rewala, Pobierowa, Grzybowa, Międzywodzia. Mniej z kurortów mocno zurbanizowanych jak np. Świnoujście czy Kołobrzeg.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ile w tym roku można zarobić nad morzem na zachodniopomorskim wybrzeżu? - Głos Szczeciński

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska