Ile za śmieci zapłacą mieszkańcy powiatu strzelecko-drezdeneckiego?

Na dobrą sprawę znamy już stawki za wywóz śmieci, które mają obowiązywać we wszystkich gminach. - 12 zł i 30 gr. za śmieci posegregowane i 18 zł za odpady niesegregowane - informuje wójt Starego Kurowa Wiesław Własak, przewodniczący zarządu Celowego Związku Gmin SGO5. To miesięczne ceny liczone od jednego mieszkańca. Związek powołały i przystąpiły do niego wszystkie samorządy w powiecie. Po to, by prowadził gospodarkę śmieciową dla gmin (zgodnie z ustawą muszą się tym zająć od 1 lipca). Dlatego też związek - na mocy uchwały - ustalił stawki za odbiór kubłów.

Na początku roku było z tym trochę zamieszania. Mimo że ustawa nakazywała gminom podjąć pakiet tzw. uchwał śmieciowych, tylko dwie w powiecie wywiązały się z tego obowiązku: Strzelce Kraj. i Stare Kurowo. W Zwierzynie radni nie głosowali nad wysokością stawek. Z kolei na sesjach w Drezdenku i Dobiegniewie sprawa nie była rozpatrywana. Radni i włodarze gmin uznali, że nie ma to sensu, skoro ceny i tak ustanowi związek do tego powołany. Porównajmy więc stawki, które miały obowiązywać w Strzelcach i Starym Kurowie do związkowych. W przypadku strzeleckiej gminy miało to być 13,3 zł miesięcznie od osoby, jeśli odpady są segregowane oraz 20 zł bez segregacji. W Starym Kurowie to odpowiednio 10 i 15 zł, ale nie więcej niż 50 zł na rodzinę.

Jednak 12,3 zł i 18 zł to nie musi być wcale ostatnie słowo. O zmianie może jeszcze zadecydować przetarg, który dopiero się rozstrzygnie. Wczoraj zarząd SGO5 zatwierdził jego kryteria. - W tym tygodniu go ogłosimy i będziemy czekać na oferty od firm wywozowych - mówi Mirosław Tokarek, kierownik biura związku.

Kolejna ważna informacja dla mieszkańców powiatu to obowiązek złożenia deklaracji, czy zamierzają śmieci segregować, czy będą do kubła wrzucać zmieszane. W końcu od tego będzie zależeć, ile będą płacić za wywóz. Niebawem ankiety mają trafić do domów. Po wypełnieniu będzie można je złożyć w siedzibie związku w Starym Kurowie przy ul. Kościuszki 77, ale również w swym urzędzie w gminie lub nawet u sołtysa. Czas na to jest do końca maja. Tokarek przypomina, że związek będzie sprawdzał - zrobią to konkretnie pracownicy firmy wywozowej - czy mieszkańcy oddają śmieci zgodnie z deklaracją. Jeśli okaże się, że nie segregują, a do tego się zobowiązali, dopłacą do rachunku.

Związek powstał dla oszczędności. W gminach nie będzie trzeba tworzyć dodatkowych etatów, do tego "większy" może skuteczniej negocjować ceny, niż jedna wiejska gmina. Kierownik szacuje, że w jego biurze będzie pracować sześć osób. Ale na razie jest sam. Właśnie był w Łącznicy koło Starego Kurowa. Jutro wybiera się do Błotna w gminie Zwierzyn. Odbywają się tam spotkania wiejskie. Tokarek korzysta z okazji i w najmniejszych miejscowościach przekazuje informacje na temat nowej ustawy śmieciowej i tego, z czym jest to związane.

Nowe stawki będą obowiązywać od 1 lipca. Związek musi do tego czasu zdążyć ze wszystkimi formalnościami.