Autostrada A4 tylko dla bogatych

Redakcja
Za przejazd autostradą z Gliwic do Wrocławia od 1 stycznia przyszłego roku trzeba będzie już płacić.
Za przejazd autostradą z Gliwic do Wrocławia od 1 stycznia przyszłego roku trzeba będzie już płacić. Sławomir Mielnik
Po wprowadzeniu opłat na trasie z Gliwic do Wrocławia tysiące kierowców jadących tędy codziennie do pracy i z powrotem wybierze lokalne szosy. - Jazda A4 to będzie za drogi interes - mówią.

Jak zapowiadają dziś drogowcy, za przejazd autostradą z Gliwic do Wrocławia od 1 stycznia przyszłego roku trzeba będzie już płacić. Według wstępnych szacunków co najmniej 20 zł za 100 km.
- Wtedy ruch na pewno pójdzie bezpłatnymi drogami, bo ludzie potrafią liczyć - mówi Marcin Demczyna, który busem wozi autostradą ludzi do pracy na Zachód. - Sądzę, że nawet drobni przedsiębiorcy będą chcieli omijać bramki. Nie mówiąc już o prywatnych kierowcach. Zwłaszcza tych, co jeżdżą tędy dzień w dzień.

- Dla mnie to byłby koniec autostrady - potwierdza Rafał Zając, właściciel firmy budowlanej z Brzegu, który codziennie jeździ do Wrocławia. - Jak się 20 zł przemnoży przez liczbę dni w miesiącu, to wychodzi pokaźna suma. Kogo na to stać?
- Żadna firma nie będzie nam zwracała za bilety kupione na bramkach - dodaje kierowca Tomasz Plutarski. - A miesięcznie autostradą przejeżdżam około 2 tysięcy kilometrów, czyli musiałbym dokładać do tego z 400 zł. Będę musiał tracić czas na lokalnych drogach, ale i wtedy wyjdzie taniej.

Ile aut może zmienić autostradę na boczne szosy i czy te drogi to wytrzymają? - Trudno oszacować. Po prostu nigdzie dotąd w Europie nie próbowano wprowadzić opłat na autostradzie, która tyle lat działała jako bezpłatna - przyznaje Michał Wandrasz z opolskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Na początku można spodziewać się skokowego wzrostu liczby samochodów na innych trasach. Ale sądzę, że po pewnym czasie wielu kierowców wróci na autostradę.

Jeśli tysiące kierowców nie będzie chciało słono płacić za autostradę i wybiorą boczne trasy, najbardziej obciążona będzie równoległa do A4 droga krajowa nr 94. Na tej trasie jest kilkanaście miejscowości, w tym Strzelce Opolskie.

- Już dzisiaj mamy tu korki! - denerwuje się Jan Kozołup, kierowca srebrnej skody. - Jeżeli na ulicach pojawią się jeszcze samochody z autostrady, to miasto stanie całkowicie.
Mieszkańcy przerabiają to zresztą raz na kilka tygodni, kiedy po kolejnych wypadkach w pobliżu Góry św. Anny cały ruch kierowany jest właśnie w stronę Strzelec.

- Co my możemy zrobić? Tylko naciskać na dyrekcję dróg krajowych - co też robimy - by ruszyła sprawa budowy obwodnicy miasta - mówi Józef Kampa, wiceburmistrz Strzelec Opolskich. - Sami nie udźwigniemy inwestycji, która ma kosztować 126 milionów.

Tymczasem wykonanie samego projektu tej obwodnicy jest planowane dopiero na 2014 rok.
Jeszcze większych niż dziś korków można spodziewać się również na obwodnicy Opola. - Dlatego przygotowujemy się do przebudowy newralgicznego skrzyżowania: obwodnicy z drogą wylotową na Czarnowąsy - mówi Mirosław Pietrucha, rzecznik prezydenta Opola. - Chcielibyśmy tam utworzyć węzeł z wiaduktem i w ten sposób udrożnić obwodnicę na tym odcinku. Prace można byłoby zacząć już w tym roku, ale kluczem są pieniądze. Szacujemy, że potrzeba 70 mln zł. I liczymy na pomoc urzędu marszałkowskiego.
Opole planuje też wyremontować wiadukt nad trasą kolejową na kolejnym odcinku obwodnicy.

Zwiększony ruch da się we znaki także mieszkańcom kilkunastu małych miejscowości, które przecina droga nr 94. Takich jak Skorogoszcz, Walidrogi, Nakło.

Na większości odcinków nie jest źle, co przyznają nawet sami kierowcy. - Od kilku lat na drodze nr 94 prowadziliśmy prace pod kątem poprawy bezpieczeństwa - tłumaczy Michał Wandrasz z GDDiA. - Zostały nam jeszcze dwa miejsca do poprawy: Skarbiszów w gminie Dąbrowa i 1,5-km wylot ze Strzelec Opolskich do skrzyżowania z drogą nr 88. Na tym drugim odcinku prace ruszą wiosną. Ale od razu przypomnę, że to tylko droga krajowa i kierowcy nie mogą się spodziewać, że będziemy mieli dwie równoległe autostrady: jedną płatną, a drugą bezpłatną.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska