Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Indie wciąż podkreślają swoją neutralność w sprawie wojny na Ukrainie. Tymczasem pomagają Rosji omijać sankcje i zarabiają na tym krocie

OPRAC.:
Grzegorz Kuczyński
Grzegorz Kuczyński
Wideo
od 16 lat
W konfrontacji Zachodu ze Wschodem, czyli Rosją i Chinami, globalne Południe w dużej części stoi po stronie Wschodu. Nawet jeśli oficjalnie są neutralne. Najlepszym przykładem Indie, które czerpią wielkie zyski z wojny na Ukrainie, a dokładniej ze zmian w polityce gospodarczej Rosji wymuszonych sankcjami.

10 kwietnia, podczas swojej pierwszej oficjalnej wizyty w Indiach po tym, jak Rosja rozpoczęła pełnoskalową wojnę przeciwko Ukrainie, ukraińska wiceminister spraw zagranicznych Emine Dżaparowa wezwała rząd w New Delhi do dywersyfikacji zasobów energetycznych i wojskowych. - Uważamy, że kluczowe jest zdywersyfikowanie zasobów, nie tylko energetycznych, ale także wojskowych, ponieważ to, co widzimy w moim kraju, to fakt, że kiedy jesteś zależny od Rosji, będą cię szantażować - powiedziała Dżaparowa. Kilka dni wcześniej w New Delhi odbywało się India-Russia Business Forum. Rosyjski ambasador w Indiach, Denis Alipow, przekazał uznanie Moskwy dla New Delhi za "głębsze zrozumienie" kryzysu ukraińskiego. Rosyjska delegacja w ramach "wielosektorowej misji biznesowej" odwiedziła Indie w dniach 3-7 kwietnia i omówiła z władzami indyjskimi mechanizm handlu w rublach, starając się obejść zachodnie sankcje i zwiększyć handel dwustronny.

Tanio kupić, drogo sprzedać

Indie kupują rosyjską ropę po obniżonych cenach. W rezultacie wyszły na jednego z największych beneficjentów wojny na Ukrainie, ponieważ umożliwiła ona im wejście tylnymi drzwiami na rynek europejski. Indie kupują coraz więcej taniej rosyjskiej ropy i eksportują ją do Europy po przerobieniu na paliwo. Wysoki wolumen importu ropy z Rosji przez Indie w 2022 i 2023 roku pomógł New Delhi zwiększyć eksport oleju napędowego i paliwa lotniczego do Europy. W styczniu br. Indie wysyłały 172 tys. baryłek dziennie (bpd) oleju napędowego o niskiej zawartości siarki do Europy i około 89 tys. bpd benzyny i oleju napędowego do USA. Ponadto europejski import oleju napędowego i paliwa lotniczego z Indii wzrósł do 200 tys. bpd, a Francja, Belgia i Holandia są głównymi europejskimi nabywcami indyjskiego oleju napędowego.

Przed wojną na Ukrainie rosyjska ropa stanowiła jedynie około 0,2 proc. całego indyjskiego importu ropy. W kwietniu 2022 r. udział ten wzrósł jednak po raz pierwszy do 10 proc. (1 mln baryłek dziennie). W lutym 2023 roku było już 1,9 mln bpd. Indie zbijają krocie na taniej rosyjskiej ropie. Zaledwie dwa miesiące po inwazji na Ukrainę w lutym 2022 roku, Rosja stała się czwartym największym dostawcą ropy do Indii, a państwowe rafinerie w tym kraju zgłosiły się do negocjowania sześciomiesięcznych kontraktów z Moskwą, aby kupić więcej taniego surowca. W grudniu 2022 roku Indie zaczęły kupować ropę z Rosji znacznie poniżej limitu cenowego 60 dolarów nałożonego przez Zachód na import rosyjskiej ropy.

Między Rosją a Zachodem

Indie wykorzystały również sankcje handlowe i finansowe nałożone przez USA i UE na Rosję. W maju 2022 roku eksportowały do Rosji około 50 indyjskich produktów spożywczych - w tym ryż, herbatę i kawę - a także ceramikę i chemikalia. Sankcje handlowe i finansowe nałożone na Rosję otworzyły wiele możliwości dla indyjskich firm w różnych sektorach. Ekonomiczne zyski z racji współpracy z Rosją to jednocześnie koszty w relacjach z Zachodem. Gdy toczy się walutowa wojna między dolarem amerykańskim a chińskim juanem i rosyjskim rublem, Indie stawiają na te drugie. New Delhi płaci w chińskich juanach w handlu z Rosją w czasie, gdy Pekin kwestionuje globalną dominację USA. Ponadto stwierdzono, że indyjskie firmy płacą w chińskich juanach również w innych transakcjach międzynarodowych.

Chociaż Indie są członkiem Quadrilateral Security Dialogue (Quad), z USA, Japonią i Australią, nie potępiły otwarcie inwazji Rosji na Ukrainę. New Delhi wstrzymało się nawet od głosu w sprawie rezolucji ONZ potępiającej Moskwę za jej działania i żądającej natychmiastowego i bezwarunkowego wycofania rosyjskich wojsk z terytorium Ukrainy. Indie spotkały się z krytyką ze strony swoich sojuszników w Quad, ale nadal starają się siedzieć okrakiem na barykadzie, powtarzając jak mantrę przywiązanie do "strategicznej neutralności".

Podczas gdy Zachód jest zaniepokojony tym, że Indie grają na dwie strony, takie podejście przynosi indyjskiej gospodarce bogate dywidendy. Kreml o tym wie. W lutym 2022 roku Putin sprytnie zagrał "kartą pakistańską", aby wywrzeć presję na Indie, kiedy zaprosił do Moskwy ówczesnego premiera Pakistanu Imrana Khana. Podczas wizyty rosyjski prezydent zdenerwował New Delhi, pogłębiając romans Rosji z regionalnym arcyrywalem Indii. Wydaje się jednak, że jego strategia zadziałała, gdyż Indie nie tylko wstrzymały się od potępienia inwazji Rosji na Ukrainę, ale także wolały skapitalizować pojawiające się możliwości z konfliktu i stały się znaczącym beneficjentem wojny na Ukrainie.

źródło: Jamestown Foundation

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Polecjaka Google News - Portal i.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Indie wciąż podkreślają swoją neutralność w sprawie wojny na Ukrainie. Tymczasem pomagają Rosji omijać sankcje i zarabiają na tym krocie - Portal i.pl

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska